Jerzy Antczak od roku zapowiadał, że Jadwiga Barańska ostatecznie spocznie w Polsce na warszawskich Powązkach. Słynny reżyser ostatecznie jednak nie przyleciał do ojczyzny i został w Stanach Zjednoczonych. Uroczystość ponownego pochówku aktorki tym samym się nie odbyła.
Jerzy Antczak i Jadwiga Barańska tworzyli jedno z najbardziej zgranych małżeństw w polskim show-biznesie. Para była ze sobą przez 68 lat, aż do chwili śmierci znanej aktorki. W pierwszą rocznicę straty ukochanej Jerzy Antczak opublikował poruszający wpis.
Trzy kobiety, szpital psychiatryczny i trudne pytania, na które nie zawsze jest odpowiedź. W 2. sezonie serialu "Pati" pojawia się nowa postać – kuratorka Alina, grana przez Karolinę Gruszkę – która pomoże bohaterce stanąć na nogi. Ale prawdziwe emocje wzbudza inna relacja – z Mariolą, dla której Pati staje się ostatnią nadzieją.
Jadwiga Barańska przez wiele lat była muzą Jerzego Antczaka — jej męża, a także wybitnego reżysera. W najnowszym wywiadzie Antczak zdradził, że to dzięki jego ukochanej powstało to wiekopomne dzieło kinematografii polskiej "Noce i dnie". Jak do tego doszło?
Jadwiga Barańska odeszła w październiku 2024 r. w wieku 89 lat. Gwiazda polskiej kinematografii odeszła po kilkuletniej walce z chorobą. Teraz w najnowszym wywiadzie jej mąż — reżyser Jerzy Antczak, mówi o życiu po śmierci ukochanej.