Tomasz Kot o duchowości
Tomasz Kot w serialu "Niebo. Rok w piekle" wciela się w postać Piotra, który jest guru sekty. Podąża za nim wiele osób i wierzy w jego interpretację Pisma Świętego i przewidywania. W serialu Piotrowi zdarza się kilka razy przewidzieć przyszłe wydarzenia albo zapowiedzieć komuś pewne życiowe zmiany. Jego rola skłania do refleksji na temat wiary czy duchowości.
Tomasz Kot rzadko dzieli się swoimi refleksjami o duchowości, jednak tym razem zrobił wyjątek. Zapytany o swoje podejście do "myślenia magicznego", przyznał, że temat fascynuje go od lat.
Kot podkreślił, że wiele radykalnych zachowań na świecie wynika bezpośrednio z przekonań religijnych.
Są ludzie, którzy w ramach swojej religii postanawiają się wysadzić z ładunkiem wybuchowym. Inny zmienia życie innych w koszmar, bo tak przeczytał w piśmie i uważa, że robi dobrzepowiedział Tomasz Kot
Dodał, że kiedyś usłyszał zdanie, które trochę porządkuje te różnice.
To jest bardzo proste. Albo jesteś ciałem, które ewentualnie ma duszę, albo jesteś duszą, która na chwilę ma ciałowyznał
Jeśli wybierasz tę drugą perspektywę – tłumaczy Kot – siłą rzeczy sprawy materialne stają się mniej ważne.
-Dookoła mamy ludzi, którzy wierzą, chodzą do kościoła. Jeżeli to jest autentyczne, gorliwe uczucie, to oni wierzą, że dusza jest wieczna, a te parę dekad na ziemi to sprawdzian, chwila - dodał.
Aktor przypomina, że przez wieki to myślenie prowadziło m.in. do umartwiania ciała. Choć sam nie jest dziś członkiem żadnego kościoła, nie deklaruje całkowitego odrzucenia duchowości.
Gdzieś w pełni i świadomie dokonałem odejścia, ale z drugiej strony też nie mam tak, że nie ma nic. Zakładam, że jesteśmy na jakimś kolejnym etapie. (...) My wielu rzeczy jeszcze nie wiemy.wyznał aktor
Jego zdaniem za sto lat ludzie z przyszłości spojrzą na nas podobnie, jak my dziś na początek XX wieku.
- Za 100 lat będziemy strasznymi prymitywami dla tych ludzi, oni będą wiedzieli coś znacznie więcej – podsumował.
"Niebo. Rok w piekle" - o czym jest serial?
Tomasza Kota będzie można wkrótce oglądać w nowej produkcji HBO Max. „Niebo. Rok w piekle” to sześcioodcinkowy dramat psychologiczny przeobrażający się w thriller inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. Akcja rozgrywa się na początku lat 90. Historia opowiada o młodym, pełnym ideałów chłopaku, który rezygnuje ze studiów i trafia do religijnej sekty.
Sebastian wychowywany przez samotną matkę szuka sensu życia. Przypadkiem znajduje go w charyzmatycznym Piotrze, samozwańczym guru prowadzącym wspólnotę duchową „Niebo”. Z czasem niewinna duchowa komuna zaczyna funkcjonować jak brutalny system przemocy, pełen manipulacji i fanatyzmu.
Serial pokazuje, jak samozwańczy prorok i jego idee potrafią zawładnąć człowiekiem, prowadząc do rozpadu nie tylko poszczególnych jednostek, ale także całych rodzin. „Niebo. Rok w piekle.” to historia o pragnieniu dobra, które przeradza się w zło, oraz o zmaganiach człowieka, który w końcu zauważa, że niebo okazuje się jednak piekłem.
"Niebo. Rok w piekle" - ile odcinków, kiedy premiera?
6-odcinkowa produkcja zadebiutuje w serwisie HBO Max w piątek 26 grudnia.