Ulę dręczą koszmary – dobija ją niepewność, kto może być ojcem jej dziecka. Po chwili jednak znów jest pełna wiary – wszystko się ułoży. Wraz z Antosiem schodzi do kuchni, gdzie czeka na nią Marek. Czy uda się jej go zarazić swoim optymizmem?
Ula musi wytłumaczyć się dzieciom z porannej nieobecności, Marek za to chciałby wiedzieć, gdzie jego żona była w nocy. Ula, przyparta do muru, wyjaśnia dzieciom, że była w przychodni, ale zataja prawdziwy powód swojej wizyty. Dla Marka przychodnia łączy się jednoznacznie z Arturem…
Ula szuka testu ciążowego. Natychmiast musi wiedzieć, czy jest w ciąży. Gdy wychodzi do apteki, do domu wraca Marek. Przybity po spotkaniu z Aleksem potrzebuje rozmowy z Ulą…
Ula próbuje wpłynąć na decyzję Aleksa, ale ten jest nieprzejednany. Jego warunek jest jasny - muszą usunąć źródło kłopotów albo spotkają się w sądzie. Między nim a Nadią pada kilka gorzkich słów.
Nadchodzi dzień spotkania z Febo. Ula chce ich przekonać, że jej plan naprawczy firmy ma sens, ale najpierw musi przekonać Marka. Tylko gdzie on jest? Nie nocował w domu?
Ula próbuje pozbyć się z domu Artura. Nie chce by natknął się na niego Marek. Na przeszkodzie stają dzieci, które proszą wujka o przebadanie taty. Czy lekarzowi uda się spełnić ich prośbę?
Pan Hu wpada w szał, widząc, jaka niespodzianka na niego czeka. Od razu kieruje się do wyjścia.Ula i Marek biegną za nim z przeprosinami. Kiedy kryzys wydaje się być zażegnany, na horyzoncie pojawia się Violetta.
Pan Hu i Yu Tian wpadają do apartamentu hotelowego z nadzieją, że znajdą tam Violettę. Na wieść o ewentualnym powrocie koleżanki Gośka wpada w popłoch!
Bożenka jest świadkiem kłótni małżeńskiej Ani i Maćka. Przerażona sądzi, że rodzina kuzyna się rozpada. Czy ma rację? Sama zaczyna intensywnie rozglądać się za kandydatem na męża. Podchodzi do sprawy bardzo poważnie i przeprowadza analizę rynku matrymonialnego.
Ula nie porzuca nadziei na odzyskanie dawnego życia. Po nocy spędzonej nad papierami F&D Maciek zdaje Uli raport. Dosadnie określa stan rzeczy i poziom zarządzania. Jego słowa słyszy Marek.
Ula i Marek nadal udają przed dziećmi zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Wracają wspomnienia pięknych chwil…
Ala i Józef z niecierpliwością czekają na dobre wieści – cały czas wierzą w to, że Ula i Marek się pogodzą. Sceptycznie nastawiona Beatka krytykuje szwagra. Co na to Ala, która zna prawdę?
Wszyscy są w szoku po informacjach na temat Violetty. Sebastian analizuje ostatnie zdjęcia państwa Hu. Po chwili odkrywa podstęp, którego padli ofiarą!
Ula prosi Febo o czas – potrzebuje chwili, żeby zorientować się w sprawach firmy i wymyślić sposób na jej ratowanie. Alex, nie mając wyjścia, zgadza się. Z drugiej strony czuje, jak pętla zaciska mu się na szyi…