- Dlaczego syn Piotra ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie poznał Agaty
- Jak Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podchodził do włączenia syna w relację po eksperymencie
- Jak Piotr ze ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ocenia decyzję o udziale w programie w kontekście swojego dziecka
- Co Piotr ze ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powiedział o ochronie syna przed wpływem medialnego rozgłosu
Syn Piotra ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" wiedział o programie?
W wywiadzie Piotr ujawnił, że jego syn nie był świadomy jego udziału w eksperymencie. Jak podkreślił, chciał ochronić dziesięciolatka przed możliwymi konsekwencjami medialnego rozgłosu. Piotr wyjaśnił, że decyzję o nieangażowaniu dziecka w ten etap swojego życia podjął świadomie, by ustrzec syna przed presją społeczną i potencjalnym hejtem w szkole. Jak wspomina, syn przypadkiem zobaczył go w telewizji, ale uznał to za zabawne podobieństwo do swojego ojca.
"W pewnym momencie mój syn mówi: Tatusiu, zobacz, jaki ten pan z telewizji jest do ciebie podobny. A ja na to: Tak, Stasiu, podobny jest, naprawdę bardzo podobny. I na tym się skończyło. Mój syn ma 10 lat, więc staram się za wszelką cenę chronić go przed stresem i ludźmi zawistnymi, także w szkole. Uważam, że tak będzie dla niego lepiej".
Piotr zaznaczył, że gdyby jego małżeństwo z Agatą przetrwało, dopiero wtedy rozważyłby zapoznanie jej z dzieckiem. Dla niego ważne było, aby najpierw sprawdzić, jak rozwija się relacja między małżonkami. Jednak brak zainteresowania Agaty jego synem był dla Piotra trudny do zaakceptowania, co podkreślił zarówno w rozmowie z ekspertami, jak i w wywiadach po programie.
Czytaj też: Piotr ze "ŚOPW" po programie złożył propozycję żonie. Zaskakujące wyznanie
"Mój syn nie poznał Agaty, ponieważ zgodnie z moim podejściem i tym, co mówiłem od początku, decyzja o wprowadzeniu go w nasze małżeństwo miała zapaść dopiero wtedy, gdybyśmy postanowili pozostać w związku małżeńskim. Uważałem, że na początkowym etapie naszej relacji – która była przede wszystkim dla nas, małżonków, by się poznać i dowiedzieć o sobie jak najwięcej – nie ma potrzeby mieszać dziecku w głowie. To był czas dla nas" - wyjaśnił.
"Dopiero później nadszedłby moment na poznanie dziecka. Mój żal wobec Agaty, że nie interesowała się moim synem, nie wynikał z oczekiwania, by była dla niego opiekunką, nianią, mamą czy ciocią. Jednak syn jest członkiem rodziny i zawsze będzie najbliższy mojemu sercu jako rodzicowi. Dlatego nie mogłem sobie wyobrazić, by mieć nawet idealną żonę, która w późniejszym czasie nie szanowałaby ani nie darzyła mojego syna miłością" - dodał.
Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o udziale w programie i ochronie Stasia
Relacja Agaty i Piotra od początku była pełna napięć. Piotr skarżył się, że Agata nie interesuje się jego synem, co uznał za kluczowy problem. W odcinkach widzowie mogli zauważyć różnice w ich podejściu do komunikacji i budowania relacji.
Z kolei Agata była krytykowana przez widzów za chłodne i czasem nietaktowne podejście, co wzbudziło spore kontrowersje w sieci. W końcu para zdecydowała się na rozwód, który jednak nie został jeszcze sformalizowany.
Piotr w wywiadzie otwarcie mówił, że obawiał się reakcji syna, gdy ten dowie się o jego udziale w eksperymencie. Jak stwierdził, dzieci są szczególnie wrażliwe na odmienność, co mogło narazić chłopca na trudne sytuacje w szkole. Dla Piotra ważniejsze było zapewnienie synowi poczucia bezpieczeństwa, niż informowanie go o programie.
Czytaj też: Agata ze "ŚOPW" chce odzyskać nazwisko. "Zbezcześcił imię mojego taty"
Zobacz wywiad z Piotrem ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" na TVN.pl
Aby dowiedzieć się więcej o przemyśleniach Piotra, jego relacji z synem oraz kulisach udziału w "Ślubie od pierwszego wejrzenia", obejrzyj materiał wideo na górze strony. Zapraszamy też do obejrzenia materiałów wideo z innymi uczestnikami.
Czytaj też: Agata ze "ŚOPW" o relacji z Piotrem po programie. "Zablokowałam go wtedy"
Autor: Dagmara Gancarz
Źródło zdjęcia głównego: MAX