"Mam Talent!" - zobacz półfinałowy występ zespołu "Swagg"!
Zespół "SWAGG" nie tylko prezentował świetną technikę taneczną, ale także emanował ogromnym entuzjazmem i radością z tańca. Ich pozytywna energia szybko przeniosła się na publiczność, która gorąco reagowała na każdy ich ruch, wspierając ich gromkimi brawami i okrzykami zachwytu.
Mimo młodego wieku, tancerze wykazali się ogromnym doświadczeniem scenicznym i pewnością siebie, co imponowało zarówno jurorom, jak i widzom.
To jest znakomite show. Jesteście genialni
"Mam Talent!" - Kim jest zespół "Swagg"?
Zespół istnieje od ok. 15 lat, od 6 lat trenerem grupy jest Artur Golec (31 l.) Kiedy zaczął trenować zespół, był on praktycznie w rozpadzie - Artur potrzebował 3 lat żeby go odratować. Przełomowym momentem było wygranie przez ekipę Mistrzostw Polski IDO. Artur udowodnił wtedy, że ciężką pracą można osiągnąć wszystko.
Na co dzień trenują w Egurrola Dance Studio - treningi mają nawet 3/4 razy w tygodniu - jednak bywają okresy że widują się znacznie częściej - szczególnie przed zawodami. W ekipie każdy z tancerzy jest inny, ale łączy ich miłość do tańca. Tancerzy ze SWAGGU można rozpoznać po hałasie, który robią wokół siebie.
Oglądaj program "Mam Talent!" w Player.pl!
"Mam Talent!" - kto dostał się do finału programu w 3. odcinku na żywo?
Trzeci odcinek na żywo niezwykle popularnego programu "Mam Talent!" przyniósł widzom niezapomniane emocje i niespodzianki. Bartek Wasiliewski, wyłaniający się z tłumu swoim wyjątkowym talentem, triumfował, zdobywając pierwsze miejsce w głosowaniu widzów. Jego występ stał się fenomenem, zdobywając serca publiczności i stając się niekwestionowanym faworytem.
Następnie nadszedł czas na wyłonienie kolejnych finalnych uczestników spośród naszej ekipy utalentowanych uczestników - Nesemos Dance Team oraz Nina Stec. To właśnie oni zajęli drugie i trzecie miejsce w głosowaniu publiczności. Decyzję o wyborze pozostawiono jurorom programu, których zadanie staje się coraz bardziej trudne z każdym odcinkiem. W rezultacie, jury w składzie Agnieszki Chylińskiej, Julii Wieniawy i Marcina Prokopa, do wielkiego finału awansowała Nina Stec, który teraz ma szansę kontynuować swoją walkę o zwycięstwo. Dziką kartę wciąż utrzymuje zespół "Teddy's Army".
Czytaj też:
Autor: Kinga Rysula