Ola z "Hotelu Paradise" komentuje swoje wpadki. "Mój zasób słów był ograniczony"

Ola z "Hotelu Paradise" komentuje swoją wypowiedź na temat spalania kalorii

"A jak z tym spalaniem kalorii" - ktoś zaczepił Olę na Instagramie. Uczestniczka show postanowiła mu odpowiedzieć. Broniła się, że nie zdążyła w pełni przekazać swojej myśli na temat biegania po bieżni.

"Z tym było tak, że nie ułożyłam sobie w głowie zdania, zanim to chciałam powiedzieć i wyszedł kolejny urywek, gdzie niby sama nie wiem. Później, po tym co powiedziałam, sformułowałam swoje zdanie, że chodząc po bieżni pod górkę, spala się więcej tłuszczu, niż chodząc po bieżni bez wzniesienia. To już nie zostało pokazane" - wyjaśniła.

Dowiedz się więcej:

Tak wyglądała kiedyś Ola z "Hotelu Paradise". Jest nie do poznania [ZDJĘCIE]

Bądź na bieżąco:

Natalia z "Hotelu Paradise" tłumaczy swoje zachowanie względem Andrzeja i Oliwii. Zdradziła, czy ma kontakt z uczestniczką

Kuba zabrał głos po kłótni w "Hotelu Paradise". Będziecie zaskoczeni jego oświadczeniem. Przyznał rację grupie?

"Hotel Paradise". Ola o swoim stylu wypowiadania się

Ktoś inny skomplementował Olę i powiedział, że po tym, jak się ogólnie wypowiada, słychać, że ma duży zasób słów.

"Mój zasób słów w tv był ograniczony rzeczywiście, ale tam nie było tematów, w których sytuacja wymagała tego nawet. Na geografii się nie popisałam, bo nie lubiłam geografii i moja wiedza podstawowa jest umiarkowana, ale na co dzień nie dyskutuje na takie tematy, człowiek zapomina. Raczej powtarzam wiedzę inną na co dzień, która pozwoli mi iść do przodu i zarobić pieniądze lub się dogadać np. (angielski)" - napisała Ola na InstaStories.

A jeżeli ktoś mnie zna, to wie, że zawsze mam coś mądrego do powiedzenia pod względem życia, rad na przyszłość czy aspektów psychologiczno-emocjonalnych i mój zasób słów w realnym życiu jest bogatszy. Tam naprawdę chwilami byłam wypompowana, ciężko myśleć było, dużo się działo, choć tego nie było widać

- podsumowała.