"Hotel Paradise 11", odc. 12. Zaskakujące zaloty Oliwii i Natalii
Pojawienie się w programie nowego uczestnika – Andrzeja – sprawiło, że Natalia odzyskała wiarę, iż w "Hotelu Paradise" wciąż ma szansę na stworzenie prawdziwej relacji. Od początku marzyła o romantycznym związku, jednak jej wcześniejsze próby z Kubą i Mikołajem szybko przekształciły się w układ, który miał jedynie pomóc jej przetrwać w grze.
Kiedy Mikołaj otwarcie oznajmił, że nie chce wracać do pary z Natalią, uczestniczka zwróciła się w stronę Milana. Początkowo wydawało się, że ich pakt ma szansę przetrwać – Milan nawet zapewniał, że to właśnie z nią stworzy parę. Kilka godzin później zmienił jednak zdanie i przyznał, że wybrałby Wiktorię. Później natomiast zasugerował Oliwii, że to ona naprawdę mu się podoba, ale nie zrobi żadnego ruchu, dopóki pozostaje w parze z Michałem.
Willa pogrążyła się w skomplikowanych układach, które jeszcze bardziej zagmatwało pojawienie się Andrzeja. Od razu zwrócił uwagę Natalii, która uznała go za idealnego kandydata i oprowadziła po hotelu, tłumacząc sytuację panującą wśród par. Szybko jednak okazało się, że Andrzej spodobał się także Oliwii.
W 12. odcinku mogliśmy obserwować, jak obie dziewczyny – Natalia i Oliwia – rywalizują o względy nowego uczestnika. To zachowanie szczególnie nie spodobało się widzom. Wielu z nich nie kryło rozczarowania Oliwią, wskazując, że jej relacja z Michałem zapowiadała się obiecująco, a mimo to zdecydowała się walczyć o Andrzeja, nawet nie rozmawiając wcześniej ze swoim partnerem.
"Hotel Paradise 11". Natalia tłumaczy swoje zachowanie
Teraz Natalia postanowiła zabrać głos. Na InstaStories wyjawiła, że nie żałuje swojego zachowania i zaznaczyła, że po części było ono spowodowane alkoholem.
"Rajskie procenty wjechały za mocno tamtego wieczoru. Nie miałam przez to wyczucia, nie jestem z tego dumna, ale czasu nie cofnę i przeżywać tego nie zamierzam. Z jakiegoś powodu już nie piję" - napisała.
Natalia zdradziła również, czy po tym wszystkim utrzymuje kontakt z Oliwią.
Autorka/Autor: AC