B&B Love. Marta z Sycylii zdradziła, jak jej bliscy zareagowali na udział w programie
W jesiennej ramówce TVN zobaczymy całkiem nowy program - "B&B Love". Telenowela dokumentalna stawia na naturalność i autentyczność, opowiadając o relacjach w prawdziwym życiu i poszukiwaniu miłości w dojrzałym wieku. Jej bohaterami są odważne osoby, które z sukcesem prowadzą obiekty noclegowe w różnych zakątkach świata. Brakuje im jednak kogoś, z kim mogłyby dzielić życie. W programie uczestników odwiedzą single gotowi, by stać się częścią ich codzienności. Czy wśród ich gości znajdzie się osoba, która zamelduje się na stałe? Tego dowiecie się już wkrótce.
Jedną z osób, które już wkrótce zobaczycie w "B&B Love" jest 43-letnia Marta. Kobieta znalazła swoje miejsce na ziemi na słonecznej Sycylii i obecnie już prowadzi tam obiekt noclegowy. W specjalnej rozmowie z nami Marta zdradziła, jak jej najbliżsi zareagowali na jej udział w programie TVN. Okazuje się, że rodzice 43-latki początkowo nie wiedzieli, że ta zdecydowała się na poszukiwanie miłości w "B&B Love", zaś jej siostra była tym faktem poważnie zdziwiona. Marta mogła jednak liczyć na pełne wsparcie ze strony dwójki nastoletnich pociech.
Szczerze powiedziawszy, moi rodzice nie wiedzieli. Nie chciałam ich tym obarczać, nie wiedziałam też, jak to będzie wszystko wyglądało. Moja siostra mówiła: "Boże, szalona jesteś, co ty robisz? Ja bym się na to nie zgodziła”. Ale to, co jest dla mnie najważniejsze - moje dzieci, moje dzieci mnie wspierały. I to wsparcie moich dzieci i przyjaciół było najważniejsze. Nawet jeżeli miałabym myśl: "Ojejku, tak się boję, że zrezygnuję", to przyjaciele mnie wspierali, przyjaciele mnie popychali, a moje dzieci tym bardziej. Świadomość, że one to akceptują, że mnie dopingują, że uważają, że dobrze robię, to było bardzo ważne- zdradziła nam Marta.
Zapytaliśmy również Martę, czy jej rodzice zamierzają oglądać ją w "B&B Love". W odpowiedzi 43-latka opowiedziała nieco o tym, jak przyjęli oni wieść o udziale córki w telenoweli dokumentalnej. Jak zdradziła Marta, rodzice byli z niej dumni oraz pełni podziwu, że zdecydowała się na taki krok. Zdaniem kobiety, prawdopodobnie będą więc oni oglądać córkę w kolejnych odcinkach programu.
Obejrzyjcie cały fragment naszego wywiadu, by dowiedzieć się, co jeszcze zdradziła nam bohaterka "B&B Love".
B&B Love. Czy Marta z Sycylii znajdzie miłość?
43-letnia Marta kilka lat temu zakochała się w słonecznej Sycylii i w mieszkających tam ludziach. Bohaterka "B&B Love" przeżyła tam wielką miłość, która ostatecznie nie przetrwała. Włoska wyspa na zawsze pozostała jednak w jej sercu. Choć ze względu na dwójkę nastoletnich dzieci Marta nie mogła osiąść we Włoszech na stałe, dzięki pomocy przyjaciółki kupiła na Sycylii mieszkanie. W urządzonym własnymi siłami gniazdku stworzyła również apartament dla gości. Obecnie bohaterka "B&B Love" dzieli życie między Polskę a miejscowość Priolo Gargallo. Jak sama przyznaje, jej marzeniem jest życie w spokoju, bezpieczeństwie i wyciszeniu. Kobieta w przeszłości doznawała krzywd od mężczyzn, dziś chciałaby więc skryć się w czyichś ramionach.
Czy Marcie uda się znaleźć miłość? Tego dowiecie się, oglądając "B&B Love" na antenie TVN! Premiera telenoweli dokumentalnej już 26 sierpnia. Program będzie emitowany od poniedziałku do czwartku o godzinie 20:50.
Zobacz również:
- B&B Love. Oto wszyscy bohaterowie telenoweli dokumentalnej TVN. Kto z nich znajdzie miłość?
- Czego nigdy nie wybaczyłyby mężczyźnie uczestniczki programu "B&B Love"?
- Marta z B&B Love znalazła szczęście na Sycylii. Czy odnajdzie tu także miłość?
Autor: Olga Konarzycka
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe