W jesiennej ramówce TVN zadebiutuje całkiem nowy program – „B&B Love”. Bohaterami telenoweli dokumentalnej są odważne osoby, które postanowiły zaryzykować i dziś z sukcesem prowadzą obiekty noclegowe poza granicami Polski. Choć są rozsiani po całym świecie, jedno ich łączy – wszyscy poszukują miłości. Do tej pory poznaliśmy dwójkę uczestników "B&B Love" - Alex z Zanzibaru oraz Klemensa z Gruzji. Kolejną bohaterką jest Marta, która odnalazła swoje miejsce na ziemi na słonecznej Sycylii.
B&B Love - uczestnicy. Kim jest Marta Dobosz?
Marta Dobosz na co dzień dzieli swe życie między Polskę a urokliwą, sycylijską miejscowość Priolo Gargallo. 43-latka ma za sobą rozwód i samotnie wychowuje dwójkę nastoletnich pociech - Klarę oraz Maksa. Włoska przygoda Marty zaczęła się kilka lat temu. Kobieta przeżyła na Sycylii wielką miłość i choć uczucie to ostatecznie nie przetrwało, włoska wyspa na zawsze pozostała w jej sercu.
Włoska miejscowość Priolo Gargallo stała się dla Marty domem i ucieczką. Gdy kobieta po raz pierwszy zawitała na Sycylię, zakochała się nie tylko w samej wyspie, lecz również w mieszkających tam ludziach. Wszystko to sprawiło, że zapragnęła zamieszkać we Włoszech na stałe. Pociechy Marty były jednak zbyt młode, by z dnia na dzień opuścić Polskę i przenieść się za granicę. Obecnie życie kobiety toczy się więc zarówno w ojczyźnie, gdzie uczą się jej dzieci, jak i w jej sycylijskim azylu.
Marta prowadzi apartament na Sycylii. Otwarcie biznesu za granicą było nie lada wyzwaniem
Brak możliwości zamieszkania we Włoszech na stałe nie sprawił, że Marta zrezygnowała ze swego planu. Uczestniczka "B&B Love" nie odkłada bowiem marzeń na półkę, lecz tworzy plan, by realizować je krok po kroku. Dzięki pomocy przyjaciółki, Sonii, Marta znalazła mieszkanie, w którym z czasem powstał obiekt noclegowy. Jako mieszkanka małego miasteczka w Polsce, 43-latka ceni sobie niewielkie miejscowości, w których może pogawędzić z sąsiadami czy wyprowadzić psa na spacer, mając na sobie piżamę. Jest też wielką miłośniczką małych mieszkań - przytulnych i bezpiecznych. Niewielkie lokum na Sycylii Marta podzieliła na dwie części - urządzoną z sercem prywatną przestrzeń oraz tę przeznaczoną dla gości.
Goście Marty mogą cieszyć się apartamentem o powierzchni 34 metrów kwadratowych, wyposażonym w sypialnię, kuchnię z jadalnią oraz niewielką łazienkę. Prowadzone przez 43-latkę B&B nie przypomina typowego apartamentu hotelowego. Marta własnymi siłami urządziła apartament, starannie dbając o to, by nadać mu ciepły klimat. Dziś we wnętrzach włoskiego lokum znajdziemy m.in. sosnowe meble czy ręcznie robione makramy, za oknem usłyszymy zaś śpiew ptaków.
Stworzenie sycylijskiego azylu było dla Marty niemałym wyzwaniem. Elementy wyposażenia wnętrz kobieta przez kilka miesięcy gromadziła w garażu taty, co uniemożliwiło mu korzystanie z pomieszczenia. Remont włoskiego gniazdka również nie był łatwy. Dużą rolę grały koszty, które musiały być na miarę możliwości samotnej matki. Marcie udało się znaleźć fachowca na Sycylii i choć go nie znała, postanowiła zaufać intuicji. Mężczyzna miał trzy miesiące na wyremontowanie mieszkania, ostatecznie jednak wyzwanie przerosło jego możliwości.
Gdy w sierpniu Marta dotarła do sycylijskiego lokum, przeżyła niemałe zaskoczenie. Postanowiła jednak działać i zaczęła zastanawiać się, jak pomóc wynajętemu fachowcowi. Niestety w pewnym momencie pojawiło się kolejne utrudnienie - skończyły się fundusze. To również nie powstrzymało Marty. Kobieta zaczęła dorabiać, codziennie przez kilka godzin sprzątając pobliską siłownię. Mimo trudności udało jej się ruszyć z wynajmem mieszkania. Dziś B&B Marty działa już 1,5 roku, a właścicielka prowadzi swój biznes zarówno na miejscu, jak i zdalnie i wciąż uczy się, jak uszczęśliwić klientów. 43-latka otwarcie przyznaje, że sycylijskie mieszkanie ją uzdrowiło.
Marta z "B&B Love" pisze książki i kocha sztukę. Czy znajdzie miłość?
Marta niewątpliwie ma artystyczną duszę. Uczestniczka "B&B Love" zajmuje się pisaniem książek i kocha sztukę - kiedyś próbowała również swoich sił w malowaniu. W Polsce kobieta prowadziła przedszkole. Marta nie ukrywa, że jej marzeniem jest życie, któremu towarzyszą spokój, bezpieczeństwo i wyciszenie. 43-latka w przeszłości doznawała krzywd od mężczyzn, teraz chciałaby więc skryć się w czyichś ramionach.
Chciałabym znaleźć kogoś, kto chciałby w tym życiu iść ze mną- mówi o sobie Marta.
Myślicie, że w "B&B Love" Marcie uda się znaleźć idealnego partnera?
B&B Love. O czym jest nowy program TVN? Kiedy emisja?
"B&B Love" nie jest kolejnym randkowym programem, w którym zobaczycie niekończące się romantyczne pikniki i wypady na plażę. Nowa telenowela dokumentalna TVN stawia na naturalność i autentyczność, opowiadając o prawdziwym życiu - które nie zawsze przypomina bajkę. Bohaterami "B&B Love" są rozsiane po całym świecie osoby, które odważyły się zaryzykować i dziś z sukcesem prowadzą obiekty noclegowe za granicą. Uczestników łączy jedno - każdy z nich poszukuje prawdziwej miłości.
W programie odwiedzą ich single gotowi, by stać się częścią ich życia. Uczestnicy i kandydaci na ich potencjalnych partnerów będą razem poznawać siebie nawzajem, pracować oraz odkrywać inny kraj i kulturę. Czy bohaterom uda się znaleźć bratnią duszę? Czy choć jeden z gości zamelduje się na stałe? Tego dowiecie się już wkrótce.
Premiera „B&B Love” już 26 sierpnia. Program będzie można oglądać od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.50. Zapraszamy!
Zobacz również:
- Nowy format "B&B Love" na antenie TVN jesienią!
- Poznajcie pierwszą uczestniczkę B&B Love. Czy Alex z Zanzibaru odnajdzie miłość?
- Nowy uczestnik telenoweli B&B Love: Poznajcie Klemensa!
Autor: Olga Konarzycka
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe