Pięć par zameldowało się na Tajwanie wśród nich są: Piotr i Agnieszka Głowaccy, Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska, Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak, Marta i Fabienne Wiśniewski oraz Jan Błachowicz i Józek Gąsienica-Gładczan. Tamtejsze zwyczaje i kultura mocno dała im we znaki. Nasze pary miały ogromny problem ze znalezieniem noclegu, a także ze złapaniem stopa. Lecz były również momenty, w których mogli poddać się dobrej zabawie. Jednym z nich z pewnością było odegranie scenek z tajwańskiej opery przed publicznością
Azja Express: Nasi uczestnicy wcielili się w aktorów. Jak im poszło?
Jedną z misji było odegranie scenek z tajwańskiej opery, uczestnicy dostali kategorię, w której muszą wystąpić, były to między innymi: komedia, dramat, rodzina, czy walka. Do zadania przyodziano ich w pełne kolorów tajwańskie stroje, niektórym założono również make-up czy perukę. Ich zadaniem było tak odegrać tę scenę, aby zebrana publiczność za pomocą kartki, którą podnosili do góry, mogli odgadnąć, jaką sztukę zaprezentowali uczestnicy. Po wykonaniu misji pary kierowały się na metę odcinka w Chiayi, gdzie czekała na nich Daria Ładocha.
Wzruszający gest Aleksandry i Eweliny! Komu przekazały swój amulet?
W poprzednim odcinku z programem pożegnały się siostry Aleksandra i Ewelina. Rodzeństwo podczas udziału w programie zdobyło jeden amulet o wartości 10 tysięcy złotych. W ferworze emocji poprzedniego odcinka, zapomniały powiedzieć, komu przekazują amulet. Daria Ładocha poinformowała, że siostry przekazały immunitet Marcie i Fabienne.
- Groźba aresztowania w "Azja Express"! Piotr i Agnieszka Głowaccy w starciu z tajwańską policją
- Zaskakująca sytuacja na mecie! Dlaczego Aleksandra i Ewelina Adamskie żegnają się z programem "Azja Express"?
Autor: Jakub Tuchaj