Agnieszka Chylińska świętuje 30-lecie na polskiej scenie muzycznej. Słynna wokalistka w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą wspominała początki swojej kariery i zdradziła, że doświadczyła momentu kryzysu. "Okazało się, że niekoniecznie to jest to, co chciałabym robić" - powiedziała Agnieszka Chylińska dla tvn.pl.
- Agnieszka Chylińska świętuje 30-lecie działalności artystycznej
- Agnieszka Chylińska wspomina swoje początki. Nie było łatwo
- Agnieszka Chylińska doświadczyła momentu kryzysu w karierze
Agnieszka Chylińska wspomina swoje początki. Nie było łatwo
Agnieszka Chylińska jest na polskiej scenie muzycznej już 30 lat. Wokalistka wciąż nie zwalnia tempa i ciągle wyprzedaje bilety na swoje koncerty. Chociaż autorka hitu "Kiedy powiem sobie dość" odniosła ogromny sukces, okazuje się, że w pewnych momentach czuła zwątpienie w to, co robi.
- Tak, wielokrotnie. Szczególnie na początku, kiedy okazało się, że niekoniecznie to jest to, co chciałabym robić. Dzisiaj nie ma takiej orki, jeśli jej nie chcesz oczywiście. Zawsze mi zależało na jakości. Dla mnie granie mniejszej ilości koncertów, ale z pewnością, że się będzie wydolnym i kondycyjnie, i głosowo, i też ludziom da się kawałek naprawdę czegoś dobrego i takiego pełnowartościowego, a nie granie od jednego zagonu do drugiego, żeby tylko po prostu kasę trzepać, bo takie były moje pierwsze lata. Więc nawet, szczerze mówiąc, mam to trochę wyparte - wspominała Agnieszka Chylińska w rozmowie z tvn.pl.
Agnieszka Chylińska doświadczyła momentu kryzysu w karierze
Agnieszka Chylińska nie ukrywała, że doświadczyła mocnego kryzysu i wątpiła, czy idzie dobrą drogą. Z perspektywy czasu artystka uważa jednak, że wszystkie gorsze momenty wydarzyły się "po coś" i być może między innymi właśnie dzięki nim udało się jej dojść na szczyt.
Miałam taki kryzys. Generalnie, jakbym miała cofnąć czas, to uważam, że nie powinnam zaczynać tak wcześnie. Ale to teraz to, jakie to ma znaczenie? Dzięki temu jest trzydzieści lat- powiedziała Agnieszka Chylińska w rozmowie z tvn.pl i po chwili dodała:
"Myślę sobie, że jeśli jestem tu i teraz, rozmawiam z przepiękną dziewczyną, która pachnie perfumami, a nie z jakimś żulem z budki z piwem i mam ten zaszczyt być jurorem w programie "Mam Talent!" tyle lat... Mam też zaszczyt grania dla ludzi koncertów na bis, to znaczy, że to było jakąś tam częścią składową tej drogi. Widocznie tak musiało się zacząć".
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA