Mąż Małgorzaty Ostrowskiej w hospicjum. Artystka ujawnia wzruszające szczegóły

Małżeństwo Małgorzaty Ostrowskiej i Jacka Gulczyńskiego

Historia tej pary zaczęła się w latach 80., kiedy Lombard święcił triumfy, a Małgorzata Ostrowska była jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiej muzyki. To właśnie wtedy poznała Jacka Gulczyńskiego - fotografa, który dokumentował jej koncerty i życie zespołu. Nie był to jednak związek rodem z filmowego romansu.

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Zanim stworzyliśmy związek, znaliśmy się na płaszczyźnie towarzyskiej. Żyłam wówczas w ciągłym biegu, on wiedział, jaki tryb życia prowadzę

-  wspominała piosenkarka w rozmowie z "Vivą!".

Z czasem więź okazała się jednak na tyle silna, że przetrwała sceniczne szaleństwo, wymagający tryb pracy i narodziny ich syna Dominika. Artystka przyznawała, że długo miała poczucie winy związane z macierzyństwem.

"Twierdziłam wtedy, że mój syn ma wyrodną matkę, ale za to ma wspaniałego ojca" - podkreślała.

Dziś Dominik jest częścią jej zawodowego życia - gra w zespole matki i współtworzy oprawę graficzną jej płyt.

Bądź na bieżąco:

Joanna Liszowska szczerze o rozstaniu. "Stoimy w miejscu i tracimy czas"

Jacek Gulczyński trafił do hospicjum

Małgorzata Ostrowska, która rzadko zabiera głos na temat życia prywatnego, tym razem zrobiła wyjątek. W najnowszym wpisie na swoim instagramowym profilu pokazała fotografię męża i poinformowała, że Jacek Gulczyński jest pacjentem poznańskiego Hospicjum Palium. Jednocześnie ogłosiła wydarzenie, które poruszyło fanów.

W środę, 3 grudnia 2025 roku o godz. 18:00, w holu hospicjum odbędzie się wernisaż jego wystawy zatytułowanej "Rogalin". Mimo choroby i pobytu w placówce Jacek Gulczyński chce osobiście spotkać się z odwiedzającymi.

W najbliższą środę 3.12.2025, o godz. 18.00 w holu poznańskiego Hospicjum Palium odbędzie się wernisaż wystawy Jacka Gulczyńskiego pt. ROGALIN. Artysta jest obecnie pacjentem Hospicjum, ale obiecuje, że z radością spotka się ze znajomymi, fanami i wszystkimi odwiedzającymi wystawę. Serdecznie zapraszamy

- napisała Małgorzata Ostrowska.

Wydarzenie ma być nie tylko prezentacją jego twórczości, lecz także symbolicznym gestem - dowodem na to, że sztuka może być siłą większą niż choroba.

Małgorzata Ostrowska dziś nie ukrywa, że ich życie dalekie jest od scenicznego blichtru. Mieszkają w Puszczykowie pod Poznaniem, gdzie znaleźli swój azyl. Tam powstają nowe projekty, a artystka jednocześnie przygotowuje się do jubileuszu 45-lecia działalności artystycznej, który planuje świętować w przyszłym roku.

Choć przyszłość niesie wiele niewiadomych, jedno jest pewne: zarówno Małgorzata Ostrowska, jak i jej mąż nie rezygnują z pasji, która połączyła ich ponad cztery dekady temu.

Czytaj też: Kuchnia i gabinet bez bałaganu? "Poukładani" ruszają na ratunek Kasi i Konradowi