Juror Miss Universe rezygnuje. Zarzuca organizatorom wybór finalistek "po znajomości"

Zobacz odcinek w

Juror Miss Universe odchodzi na trzy dni przed konkursem 

Na swoim profilu na Instagramie Omar Harfouch opowiedział o powołaniu "zaimprowizowanego jury", które miało wybrać 30 finalistek spośród reprezentantek 136 krajów. Dowiedział się o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych, a żaden z oficjalnych ośmiu sędziów nie uczestniczył w tych wyborach. Podkreślił też, że wyniki selekcji są owiane tajemnicą. 

Mało tego – Omar Harfouch jest zdania, że organizatorzy umieścili w komisji selekcyjnej osoby mające osobiste powiązania z uczestniczkami konkursu Miss Universe. Kolejnego konfliktu interesów juror dopatrzył się w tym, że częścią wspomnianej komisji jest osoba odpowiedzialna za liczenie głosów. 

Muzyk poinformował w swoich wpisach na Instagramie, że próbować porozmawiać z organizatorami o tej sprawie, na co oni zareagowali publikacją listy członków komitetu selekcyjnego na Instagramie. Nie określili jednak konkretnie, czym te osoby się zajmują. 

"Po lekceważącej rozmowie z Raulem Rochą dyrektorem generalnym Miss Universe, na temat braku przejrzystości w procesie głosowania, zdecydowałem się zrezygnować z jury i odmówić bycia częścią tej farsy" - napisał.

Dodał również, że nie zamierza wykonywać muzyki skomponowanej specjalnie na potrzeby konkursu.

Bądź na bieżąco:

Skandal na Miss Universe! Prowadzący nazwał Miss Meksyku "głupią", uczestniczki wyszły z gali

Izabella Krzan zasłynęła jako Miss Polski. Jakie były jej początki w telewizji? Zobacz metamorfozę gwiazdy

Paulina Krupińska-Karpiel

Skandale wokół konkursu Miss Universe 

18 listopada Organizacja Miss Universe opublikowała oficjalne oświadczenie na Instagramie, w którym odniosła się do zarzutów Omara Harfoucha, określając je jako nieprawdziwe. 

Organizacja Miss Universe twierdzi, że nie utworzono żadnego zaimprowizowanego jury oraz, że żadna zewnętrzna grupa nie została upoważniona do oceny delegatek lub wyboru finalistek, a wszystkie oceny konkursowe są nadal zgodne z ustalonymi, przejrzystymi i nadzorowanymi protokołami.

21 listopada w Bangkoku odbędzie się konkurs Miss Universe. Z kolei 5 listopada odbyła się gala Miss Universe. Podczas ceremonii wręczenia szarf prowadzący Nawat Itsaragrisil zażądał od jednej z uczestniczek Melissy Flores Bosch, aby wytłumaczyła swoją nieobecność podczas sesji zdjęciowej, która miała miejsce poprzedniego dnia. Mimo iż pochodząca z Meksyku dziewczyna chciała spełnić jego żądanie, to mężczyzna przerwał jej oraz zarzucił jej brak szacunku. Mało tego - powiedział, że jest "głupia". Nakazał także ochronie wyprowadzenie jej z sali. Na znak protestu wszystkie uczestniczki konkursu wyszły z pomieszczenia razem z upokorzoną Melissą Flores Bosch. Nagranie z incydentu trafiło do sieci. 

Zobacz też: Była Miss Świata rozprawia się z hejtem w sieci. Wskazała na rosnący problem wśród kobiet