Ewa Skibińska szczerze o melancholii. "Czasami odczuwam większą samotność" [TYLKO U NAS]

Ewa Skibińska o jesiennej melancholii

Jesień to doskonała okazja, by zamknąć się w domu, usiąść z herbatą i przykryć się kocem oraz nadrobić serialowe zaległości. 17 października w HBO Max z premierowymi odcinkami pojawi się 3. sezon "Odwilży".

Jesienią serial HBO Max nabiera wyjątkowego znaczenia. Mrok, wilgoć i powolne tempo zdają się być odbiciem nastroju, który – jak mówi Ewa Skibińska – warto zaakceptować.

Odwilż wchodzi w ten taki klimat jesienny, trochę nas opatula tym mrokiem i tą mgłą 

opowiadała aktorka

Zapytana, jak radzi sobie z jesienną chandrą, Skibińska odpowiada szczerze: nie ma prostych sposobów.

Zastanawiam się sama nad tym, chyba nie mam recepty. Czasami idę ulicą i odczuwam większą samotność, jakąś taką lekką melancholię – celowo używam tego słowa, bo to nie jest depresja

powiedziała Ewa Skibińska

Zamiast uciekać od jesiennego nastroju, aktorka proponuje coś zupełnie odwrotnego – by go przyjąć.

– Myślę sobie wtedy, że ten stan jest właściwy tylko jesieni i powinnam mu się poddać. Może on coś leczy, koi, uspokaja – mówiła aktorka.

Ewa Skibińska nie widzi w chłodnych miesiącach powodu do smutku – raczej do refleksji.

Może to nie jest nieszczęście żyć w kraju, który ma zimne miesiące, jesienne, deszczowe, odwilżowe. Może to jest właśnie przywilej – móc się troszkę posmucić, wejść głębiej, zwolnić

podsumowała

Bądź na bieżąco:

Ewa Skibińska i Wiktoria Filus w "pytaniach od czapy". "Pierwszy i ostatni raz lewitowałam"

Piotr Trojan o serialach: "Brakuje nam inteligentnych komedii i odważnych seriali LGBTQ" [TYLKO U NAS]

Seriale

"Odwilż 3". O czym będzie sezon?

Policja w Szczecinie trafia na trop handlarzy fentanylem. Narkotyk szybko dociera do lokalnych szkół. Wszystko wskazuje na to, że w sprawę zamieszany jest przedsiębiorca Nowak (Wojciech Błach). Do Szczecina powraca również Marek Lański (Nikodem Rozbicki), który, jak się okazuje, ma powiązania z przestępcami. 

Tymczasem komisarz Katarzyna Zawieja (Katarzyna Wajda), w wyniku wielokrotnego przekroczenia swoich uprawnień, zostaje zdegradowana do roli mundurowej policjantki. Choć oczekuje się od niej, by nadmiernie nie angażowała się w śledztwa, sprawa handlu narkotykami wśród młodzieży całkowicie ją pochłania. W pracy towarzyszy jej nowy partner - Tomasz Woźniak (Piotr Trojan) oraz zespół ze szczecińskiej komendy - Piotr Madejski (Karol Dziuba) i Ada Kamińska (Marta Malikowska). Z Trepą (Bartłomiej Kotschedoff) łączy ją związek, który oboje utrzymują w tajemnicy. Wszystko po to, by nie komplikować powrotu Zawiei do wydziału kryminalnego.