Skoki Narciarskie Oslo 2024 - jak poradzili sobie Polacy w 1. serii?
W 1. konkursie indywidualnym w Oslo mogliśmy zobaczyć wszystkich polskich skoczków. Najgorzej z naszych poradzili sobie Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Skoki odpowiednio na 113 i 114 metr pozbawiły ich szans na awans do drugiej odsłony. Najlepszym z Biało-Czerwonych był Kamil Stoch, który wylądował na 128 metrze. Potrójny mistrz olimpijski po pierwszej serii plasował się na 9. pozycji. Do drugiej serii awansowali również Piotr Żyła (20.) oraz Maciej Kot (29.).
Pierwsza seria konkursu w Oslo
Skoki Narciarskie Oslo 2024 - Co działo się w 2. serii?
W drugiej odsłonie, jako pierwszy z naszych skoczków na belce startowej usiadł Maciej Kot. Niestety, nie była to udana próba Maćka, który wylądował na 108 metrze i zajął 30. miejsce. Kolejny swój skok oddał Piotr Żyła. Polak wylądował na 125 metrze w trudnych warunkach, dzięki niemu Piotrek przesunął się w klasyfikacji na 12. pozycję. Ostatni z Biało-Czerwonych - Kamil Stoch w swoim drugim skoku skoczył na odległość 121,5 metra. Zawody zakończył na 16. miejscu.
Raw Air 2024 - Nowe zasady turnieju
Wraz z nowym sezonem, organizatorzy cyklu postanowili wprowadzić kilka nowych zasad. Różnice są dwie. Po pierwsze już od sobotniego konkursu zawodnicy będą skakać w kolejności zgodnej z klasyfikacją Raw Air, a nie Pucharu Świata.
Po drugie - trzy dni zmagań w Oslo ustalą czołową 50 klasyfikacji, która będzie miała okazję rywalizować w Trondheim. Reszta Raw Air 2024 zakończy już na tym etapie. Bez względu na wyniki osiągnięte w Oslo w Trondheim na pewno wystąpi czołowa trójka Pucharu Świata. Chodzi o to, by nie zakłócić rywalizacji o Kryształową Kulę. Wobec ustalenia czołowej 50 w Oslo, w Trondheim nie odbędą się prologi. Skoczków czekają zatem dwa konkursy - jeden na normalnej skoczni, drugi na dużej. Ponownie zawody rozgrywane będą wobec kolejności Raw Air.
Najwięcej zmian czeka nas w Vikersund. W piątkowym prologu wystąpi 50 zawodników, a do konkursu awansuje 40 najlepszych z tej konkretnej rundy. Sobotni konkurs odbędzie się w tradycyjnej formule. W niedzielę 17 marca odbędzie się finał imprezy w nowej, trzyseryjnej formule. Przystąpi do niego najlepsza 30 Raw Air, a po każdej serii odpadać będzie kolejnych dziesięciu skoczków. Ostatnią próbę odda zatem tylko dziesięciu zawodników. Do klasyfikacji generalnej Raw Air zaliczany będzie każdy skok, również te z prologów. Najlepsi oddadzą 16 prób.
Czytaj też:
- PRZED EMISJĄ W TV: Marcinowi Prokopowi pustynia niestraszna. Magda Wosińska bohaterką 2. odcinka "Niezwykłych Stanów Prokopa"
- Agata Młynarska podczas jubileuszu 35-lecia kariery: "Telewizja to jest taki wściekły kochanek"
- Chatys, Zając, Kozak i Szarata komentują "Czas na Show. Drag Me Out". Komu kibicują?
Autor: Paweł Kopała
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe