- Co Natalia Kaczmarczyk zabrała ze sobą do dżungli?
- Zabrania jakich przedmiotów żałuje Natsu?
- Jakie są zalety plecaka wypchanego po brzegi?
Natsu zabrała ze sobą wielki plecak
Natsu, jedna z uczestniczek drugiej edycji programu "Królowa Przetrwania", opowiedziała, co zabrała ze sobą do dżungli i które przedmioty okazały się najbardziej przydatne. Choć na początku jej plecak ważył więcej niż pozostałych uczestniczek, Natsu zapewnia, że wszystko, co miała, było naprawdę potrzebne. Zaskakująco, część z jej rzeczy, które początkowo wydawały się zbędne, okazały się być kluczowe w trudnych warunkach.
Natsu przyznała, że jej plecak był jednym z najcięższych spośród wszystkich uczestników programu.
Zacznijmy od tego, że mój plecak był jednym z najcięższych w ogóle w całym programie. Zapakowałam bardzo dużo rzeczywyjaśniła Natalia.
Wszystko było potrzebne, bo wszystko mi się przydałododała.
Czytaj też: Agnieszka Kaczorowska uwielbia wyzwania. Czy dlatego wzięła udział w "Królowej przetrwania"?
Co nie było aż tak niezbędne?
Choć Natsu nie żałuje swojego pakowania, przyznaje, że mogła lepiej podejść do kwestii ubrań.
Mogłam ograniczyć ilość ubrań, prać to na przykładstwierdziła.
Jak mówi, miała w swojej torbie zbyt wiele odzieży, co w końcu okazało się niepotrzebne.
Ale wiecie, ja uznałam, że nie będę dwa razy w tym samym chodzićwyjaśniła.
Czytaj też: Magdalena Stępień o "Królowej przetrwania 2". "Dużo się tam wydarzyło"
"Królowa przetrwania 2". Natsu o pomocy innym
Choć Natsu przyznaje, że niektóre rzeczy okazały się nie do końca niezbędne, w ogólnym rozrachunku jej plecak był dobrze zapakowany. Zdecydowana ilość rzeczy, które zabrała ze sobą, nie poszła na marne. Natsu wspomina, jak wielokrotnie mogła pomóc innym uczestnikom, którzy nie mieli tego, co ich zdaniem było im potrzebne.
Mój plecak był dobrze zapakowany, ponieważ często na przykład komuś czegoś brakowało, a ja mogłam dzięki temu, że było więcej rzeczy, coś pożyczyć, wspomócpowiedziała Natalia Kaczmarczyk.
Pakowanie do programu "Królowa Przetrwania" to nie lada wyzwanie. Natsu, choć początkowo zabrała zbyt wiele odzieży, w końcu uznała, że jej przemyślane przygotowanie pozwoliło jej nie tylko przetrwać, ale również pomóc innym.
Czytaj też: Marianna Schreiber o udziale w programie "Królowa przetrwania". "Mam dużą cierpliwość"
Autor: Iga Kugiel