W 6. odcinku „Bitwy o gości” zmierzyły się: przyjaciółki z agroturystyki pod Warszawą, właściciele glampingu pod gwiazdami, kolejne przyjaciółki, tym razem zajmujące się wynajmem pokoi w stylu prowansalskim oraz współpracownicy z hotelu pod Grójcem. Hotelarze najpierw pojechali niecałe pięćdziesiąt kilometrów od centrum Warszawy i tylko kilka od Mińska Mazowieckiego, do ośrodka o nazwie „Mazowieckie Sioło Julianówka”. Sioło, czyli osada jest prowadzona przez Mariolę, a wspiera ją przyjaciółka Luiza. Na obiekt składają się cztery domki oraz piąty – kuchenny. „Sioło” organizuje imprezy okolicznościowe, zaprasza wycieczki i zielone szkoły, ale też wszystkich, który lubią ciszę i zieleń. Można tu znaleźć boiska i plac zabaw, saunę, biesiadne altany i miejsce na ognisko, mini-zoo, a wreszcie certyfikowaną zagrodę edukacyjną. Czy miejsce spełniło oczekiwania konkurentów z branży? Czy powiedzenie, że „jedną noc, to można nawet na jeżu przespać” miało odzwierciedlenie w rzeczywistości mazowieckiego obiektu? Spod Mińska Mazowieckiego hotelarze przenieśli się na zachód, gdzie w niewielkiej Dąbrowie, Ola i Ronald prowadzą swój glamping, „W Bańce”. Na obiekt składa się 10 sferycznych dwuosobowych baniek ze wspaniałym widokiem na niebo, które można również oglądać prosto z jacuzzi! Czy noc pod gwiazdami rozmiękczyła serca rywali z branży hotelarskiej? Czy może wręcz przeciwnie: sfrustrowała i rozgniewała? Spod Łodzi hotelarze wrócili na Mazowsze, gdzie w Nowej Wsi pod Serockiem, „Pokoje Gościnne Magnolia” prowadzi Krystyna. Pięć pokoi, wokół mnóstwo wody, plaże – dzikie i strzeżona – a do tego łąki i lasy. Można tu łowić ryby, żeglować, kąpać się i opalać, a wreszcie do woli spacerować… Krystyna kocha czystość, w jej obiekcie goście chodzą tylko boso lub w specjalnych ochraniaczach, takich, jak w szpitalu. Czy ta dość specyficzna moda przypadła do gustu rywalom z programu? Na koniec hotelarze pojechali na południe, gdzie w Gościeńczycach koło Grójca, znajduje się „Karma House”. Piotr jest współwłaścicielem ośrodka, a Patryk szefem kuchni w tutejszej restauracji. Znaleźć tu można sześć pokoi, a oprócz tego staw, ogród i mały zwierzyniec, a także kort tenisowy. Szef kuchni, czyli Patryk, przez 6 lat pracował u królowej polskiej gastronomii, czyli u Magdy Gessler. Odszedł prosto do „Karmy House”, gdzie wyżywa się kulinarnie, łącząc kuchnię polską z azjatycką. Na koniec tej bardzo emocjonującej walki dowiedzieliśmy się, który obiekt został najwyżej wyceniony, kto wygrał i zdobył złoty dzwonek Bitwy o gości. W tym tygodniu zwyciężył obiekt... "Karma House"! Gratulujemy!
Bitwa o gości: Zobacz podsumowanie 6. odcinka!
Bitwa o gości: Namioty sferyczne na romantyczny wypad
Bitwa o gości PRZED EMISJĄ: "Warunki są tragiczne"
Bitwa o gości
Bitwa o gości: Namioty sferyczne na romantyczny wypad
Bitwa o gości: Staw, natura, gęsi i kuchnia fusion
Bitwa o gości: Łąki, lasy i przytulna "Magnolia"
podziel się: