Rodzina Hebla szykuje się do zaręczynowego przyjęcia Sebastiana, który jest tak przejęty oświadczynami, że nie radzi sobie z najprostszymi czynnościami. Podczas obiadu ojciec Roksany żartuje sobie z Hebla, że przyjęcie jest tak wystawne, jakby chciał mu się oświadczyć. Ryszard odpowiada żartem, a chwilę później uruchamia i kieruje w stronę Roksany drona z pierścionkiem zaręczynowym. Niuniek widząc nadlatujące urządzenie, przekonany, że ktoś ich atakuje, wyciąga spluwę i strzela do drona i skutecznie go unieruchamia. W końcu Seba, mimo że nic nie poszło tak jak zaplanował, oświadcza się Roksanie, która z radością zgadza się zostać jego żoną. Wzruszony Niuniek wyraża nadzieję, że młodzi wkrótce uszczęśliwią go gromadką wnuków…
Ziębowa zastanawia się, co słychać u jej przyjaciółki z lat szkolnych, Bożenki, z którą od dawna nie miała żadnego kontaktu. Przez cały dzień bezskutecznie próbuje dodzwonić się do koleżanki. W końcu martwiąc się o Bożenę postanawia odwiedzić ją w domu. Kiedy puka do jej mieszkania i ją nawołuje z sąsiedniego mieszkania wychodzi mężczyzna, który oznajmia Ziębowej, że Nierzwicka, osłabiona po operacji, cały czas śpi i nikogo nie przyjmuje. Jedynie on opiekuje się chorą sąsiadką. Zaskoczona tym wszystkim Maria prosi Walenciaka o przekazanie przyjaciółce jedzenia, które dla niej przyniosła. Po powrocie do domu Ziębowa nie może przestać myśleć o Bożenie zdanej na opiekę mocno podejrzanego sąsiada. Włodek uważa, że żona z pewnością przesadza i bardzo jest niezadowolony, kiedy Maria postanawia prosić o pomoc Tadeusza – jej kolegę z lat szkolnych, który jeszcze nie tak dawno nadal był w niej zakochany. Tymczasem Walenciak odwiedza pozbawioną sił i unieruchomioną w łóżku Nierzwicką, którą szprycuje kolejną porcją leków nasennych, po czym zostawia ją samą…
Majka wraca z Berlina z Kubą, który postanowił na parę dni przyjechać do Warszawy. Brzozowski jest nieco zaskoczony widząc, że bracia Wolscy wcale nie cieszą się z jego odwiedzin. Martwi się też o swoją dziewczynę, która narzeka na kiepskie samopoczucie. W końcu Majka idzie do lekarza, który z opisanych przez nią objawów wnioskuje, że to może być choroba weneryczna. Dziewczyna jest w szoku. Po powrocie do domu okłamuje swojego chłopaka, że lekarz stwierdził u niej niegroźna infekcję. Dręczona wyrzutami sumienia w niemrawym nastroju razem z Kubą szykują kolację, na którą ma wpaść Daniel z Adą. Kiedy Brzozowski na chwilę wychodzi z domu Majka wpada do pokoju Dexa, któremu wyrzuca że jego sypianie z przypadkowymi dziewczynami skończyło się tym, że zaraził ją kiłą. Chłopak wątpi, aby tak było, bo on czuje się zdrowy. Majka przypomina mu, że może mieć bezobjawowy przebieg choroby i nakłania do zrobienia badań. Majka jest zawiedziona, kiedy Kuba oznajmia, że dzisiejszy wieczór spędzą tylko z ich przyjacielem Dexem, bo Daniel i Ada jednak nie przyjdą na kolację. Chwilę później jej chłopak dobija ją informacją, że chyba zaraził się od niej wirusem, bo zaczyna boleć go gardło…
Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!
Źródło zdjęcia głównego: x-news