Agata ze "ŚOPW" we wzruszającym wyznaniu. Pokazała zdjęcie z tatą

Agata Miechowska
Agata: "Nie jestem dumna z mojego zachowania"

Agata Miechowska wzięła udział w 10. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Bohaterka show opowiedziała o swojej rodzinie. Widzowie poznali jej historię. Agata dwa lata temu straciła ojca. Kobieta uczciła teraz jego pamięć, publikując rodzinną fotografię z okazji 80. urodzin taty.

Z artykułu dowiesz się:
  • Kim jest Agata Miechowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10"?
  • Dlaczego Piotr Miechowski przyjął nazwisko ojca swojej żony?
  • Jak Agata ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" wyglądała w dzieciństwie?
  • Dlaczego Agata Miechowska ma żal do Piotra o to, że przyjął jej nazwisko?

Agata Miechowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" wspomina zmarłego ojca

Agata Miechowska ma rodzinę w Krakowie, ale od lat jej domem jest Australia. Kobieta wróciła do Polski jeszcze przed udziałem w eksperymencie po to, aby opiekować się chorym ojcem. Tata Agaty ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" zmarł latem 2023 roku. Uczestniczka show 31 lipca 2024 uczciła pierwszą rocznicę jego śmierci i napisała: "nie ma dnia, abym o tobie nie myślała".

Dla Agaty niezwykle ważną datą jest również dzień urodzenia ojca. 27 marca dała znać, że jej tata miałby teraz 80 lat. Kobieta pokazała zdjęcie z dzieciństwa. Jest widoczna na fotografii obok swoich rodziców.

Wszystkiego najlepszego tatuś. Miałbyś dzisiaj 80 lat. Na zawsze w naszych sercach
- napisała na Instagramie.

"Podobna jesteś do mamy" - czytamy w komentarzach.

Sprawdź też: Agata ze "ŚOPW" w zaskakującym wpisie. "Nie chcę już być dorosła"

"Ślub od pierwszego wejrzenia 10". Agata ma żal do Piotra o to, że zachował jej nazwisko

Agata Miechowska poznała w "Ślubie od pierwszego wejrzenia 10" Piotra, który dorastał w domu dziecka. Podczas ślubu pary urzędniczka zapytała pana młodego, jakie nazwisko będzie odtąd nosić. Piotr bez wahania przyjął nazwisko żony, czym wyraźnie zaskoczył nie tylko Agatę, ale również innych uczestników ceremonii.

Agata Miechowska w rozmowach z nami po finale 10. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyznała, że chce, aby Piotr oddał nazwisko jej ojca.

Mam tylko nadzieję, że jak mu tak prędko do rozwodu, to że nazwisko też odda. Nie chciałabym, żeby miał moje nazwisko. Wystarczy mi, że już zbezcześcił imię mojego taty, biorąc moje nazwisko — mówiła z żalem.

Agata pragnie odciąć się od nieudanego związku. Piotr jednak nie ma zamiaru zrzekać się nazwiska Miechowskich.

- Nazwisko żony przyjąłem w dniu ślubu. Była to decyzja w stu procentach przemyślana. To była decyzja, która zawsze w mojej głowie była, że po prostu będę chciał przyjąć nazwisko swojej żony. Tak też się stało i nic w tej kwestii się nie zmieniło i nie zmieni, bo uważam, że w każdym stadzie może zdarzyć się jedna czarna owca — tłumaczył Piotr w rozmowie dla tvn.pl.

podziel się:

Pozostałe wiadomości