Żaneta Pać z Fajsławic rozpoczęła swoją grę pod koniec wtorkowego odcinka. Udało jej odpowiedzieć na pierwsze trzy pytania, wykorzystując do tego dwa koła ratunkowe.
Przy pytaniu za 5 tysięcy Żaneta wykorzystała trzecie koło ratunkowe: telefon do przyjaciela. Łukasz, szwagier Żanety, zasugerował, że nazwa Kaplicy Sykstyńskiej upamiętnia rzymskiego cesarza. Na szczęście Żaneta nie skorzystała z jego sugestii i samodzielnie zaznaczyła dobrą odpowiedź.
Chwilę później usłyszała pytanie za 10 tysięcy:
Który z wymienionych ma w nazwie kość?
A) Dżibutczyk
B) Gabończyk
C) Nigeryjczyk
D) Iworyjczyk
Niestety, nie znając odpowiedzi, Żaneta nie chciała ryzykować i zakończyła swoją grę z 5 tysiącami złotych.
Kiedy nowe odcinki "Milionerów"?
Ulubiony program milionów Polaków – to pełna wrażeń i emocji gra, w której wiek, zawód oraz zainteresowania nie mają większego znaczenia. Wygrać może każdy! Na uczestników po eliminacji „kto pierwszy, ten lepszy” czeka 12 pytań. Odpowiedzi udzielane charyzmatycznemu prowadzącemu muszą być definitywne i ostateczne. W chwili zwątpienia można poradzić się publiczności, zadzwonić do przyjaciela albo odrzucić połowę wariantów. Zasady programu wydają się proste, ale w obliczu gry przed kamerami ciężko jest zapanować nad emocjami. Droga do bogactwa tylko w teorii wygląda na łatwą, bo gdy nerwy biorą górę, nawet te najłatwiejsze pytania wydają się trudne.
Nowe odcinki programu już wiosną w TVN i Playerze!
- Milionerzy: Piotr źle zrozumiał pytanie z matematyki. Chwilę później grał jednak dalej. Jak to możliwe?
- Milionerzy: Główną trudnością tego pytania było jego zrozumienie
Autor: Aleksandra Raczkowska