Panorama, usytuowana jest na skarpie z przepięknym widokiem na lasy i Narew. Jeśli ktoś „zabłądzi’ w te strony na pewno zakocha się w tym miejscu i wróci tu ponownie. Ale żeby tu wrócić, najpierw musi tu dotrzeć. A to niestety nie lada wyczyn.
To prawdziwa rewolucja. Jeśli pierwszą rzeczą, którą robi Magda po wejściu do lokalu jest wybijanie okien, to aż strach pomyśleć co będzie dalej. A wszystko to przez... zapach.
Karczma Nałęczowska to zdecydowanie jedno z tych większych wyzwań, z jakimi przyszło się zmierzyć Magdzie Gessler. Ale opór (i odór) może okazać się zbyt silny, by przeprowadzić rewolucję.
Karczma "U Jędzy" miała być spełnieniem marzeń Sylwii i Bogdana o góralskiej chacie. Ale gdy na obrzeżach Krakowa stanęła wreszcie chatka, nawet Jaś i Małgosia omijają to miejsce szerokim łukiem
Grecki współwłaściciel tawerny to typowy "południowy temperament". Tymczasem wrzaski, przekleństwa i wszechogarniające napięcie z pewnością nie sprzyjają dobrej współpracy i atmosferze w restauracji.
To nieistotne. Ważne, aby złapać trochę wiatru w żagle, odpocząć i spędzić wspólnie czas. Bo każda rewolucja zaczyna się w głowie, najlepiej "przewietrzonej od codzienności".
Na początku prawie zawsze jest miło - Magda przyjeżdża, jest częstowana lokalnymi specjałami, a potem wchodzi do kuchni. I wówczas prawie zawsze... przestaje być miło.
W kujawskim uzdrowisku, Inowrocławiu w głębokim uśpieniu znajduje się „Penelopa”. Chociaż starożytna bohaterka Odysei kojarzy się głównie z Grecją, w tej inowrocławskiej restauracji serwowana jest głównie kuchnia włoska, ale klienci również mogą liczyć na dania polskie, a nawet steki.
Na obrzeżach miasteczka Magnuszew znajduję się restauracja „Stara Kuźnia”. Od sześciu lat prowadzi ją pani Danuta, której pomaga córka Anna. Niestety Ania jest w restauracji tylko w weekendy, ale to jej się słucha personel, bo jest pyskata i wymagająca.
Na obrzeżach miasteczka Magnuszew znajduję się restauracja „Stara Kuźnia”. Od sześciu lat prowadzi ją pani Danuta, której pomaga córka Anna. Niestety Ania jest w restauracji tylko w weekendy, ale to jej się słucha personel, bo jest pyskata i wymagająca.
Na obrzeżach miasteczka Magnuszew znajduję się restauracja „Stara Kuźnia”. Od sześciu lat prowadzi ją pani Danuta, której pomaga córka Anna. Niestety Ania jest w restauracji tylko w weekendy, ale to jej się słucha personel, bo jest pyskata i wymagająca.
W podwarszawskiej Magdalence przy ruchliwej trasie, skrytej w sosnowym lesie znajduje się restauracja „Open Air”. Niestety, lokal ten niczym nie nawiązuje do swojej nazwy i bajkowej scenerii. Bo co ma wspólnego ciemna, duszna piwnica, z powietrzem i wolną przestrzenią?
To niemożliwe, żeby w restauracji wszystko było nie tak, jak powinno. A jednak - gdzie nie spojrzeć, tam klapa. Może to jednak wpływ Magdy. Na sam Jej widok personelowi restauracji drżą ręce.
W uroczej miejscowości Słońsk, w samym sercu Parku Narodowego „Ujście Warty” stoi Restauracja Słowiańska. Ale ze staropolską tradycją wspólną ma jedynie nazwę. Wszystkie potrawy powstają bowiem z... proszku!
Magda Gessler od początku nie przypadła do gustu "szarej eminencji" Alchemika, czyli kelnerce Agacie. W końcu to jej teren i będzie go bronić. Tylko gdzie w tym wszystkim najważniejsze - przyszłość restauracji?
Magda Gessler od początku nie przypadła do gustu "szarej eminencji" Alchemika, czyli kelnerce Agacie. W końcu to jej teren i będzie go bronić. Tylko gdzie w tym wszystkim najważniejsze - przyszłość restauracji?
Oj, nie będzie łatwo. W tej restauracji metody Magdy Gessler już na wstępie spotkały się z dużą niechęcią. A jeśli na ostrzu noża sprawę stawia szef kuchni, to strach pomyśleć, co będzie dalej.
Czy restauracja świeci pustkami z powodu legendarnej oszczędności "Krakusów"? Jeśli nawet, to na pewno nie chodzi tu o klientów, ale o... właścicielki. Tutaj nic nie może się zmarnować!
Do prowadzenia restauracji na pewno potrzebna jest pasja kulinarna. Ale nawet jeśli tego brakuje szefowi, restauracja ma szansę. Gdy jednak właściciel nie potrafi zarządzać swoim biznesem, nazwa restauracji powinna brzmieć "pewna porażka"
„Karczma Polany” to prawdziwa góralska restauracja w Kościelsku. W drodze do tej niewielkiej miejscowości położonej u podnóża Tatr, położonej 6 kilometrów od Zakopanego jest sporo restauracji, pizzerii i karczm.
Pierwszy krok ku poprawie zrobiony. Na prośbę Magdy Gessler szef kuchni postanowił zapoznać się z menu restauracji. Jest szansa, że od dziś - przynajmniej do potraw z karty - znajdą się produkty.
Bo jeśli nawet obsługa restauracji "woli się nie wypowiadać", to jakim cudem ma to smakować klientom? W końcu goście mają takie samo podniebienie jak pracownicy, a jeszcze muszą za jedzenie zapłacić!