„Best Bar” to jeden z pierwszych lokali typu fast food, który otworzono w Ostrowie Wielkopolskim kilkanaście lat temu. Położony blisko centrum przez lata cieszył się powodzeniem. Zarówno kebaby, zapiekanki, jak i pizza znajdowały tam swoich miłośników. Edward, początkowo dostarczający gaz w butlach do „Best Baru” otrzymał od właściciela propozycję odkupienia lokalu. Po szybkim rozeznaniu na rynku mężczyzna uznał, że restauracja ma duży potencjał na sukces. Edward nie zdecydował się na wprowadzenie zmian, zostawiając dawnych pracowników, menu oraz dostawców. Szybko okazało się, że „Best Bar” nie jest tak korzystną inwestycją, jak oczekiwał nowy właściciel. Błędy w prowadzeniu restauracji dostrzegają także zatrudnione w nim osoby. Lokal jest zaniedbany, nie ma klimatyzacji, ani ogrzewania, co powoduje, że latem jest w nim bardzo gorąco, a zimą naprawdę zimno. Edward uznał, że sytuacja jego baru jest tak bardzo zła, że pomóc może tylko Magda Gessler.