Natalia z "Hotelu Paradise 11" przerywa milczenie. Wydała oświadczenie. Chodzi o Andrzeja

"Hotel Paradise 11". Trudny czas przed programem

Jak wyznała Natalia, przed udziałem w "Hotelu Paradise" mierzyła się z problemami rodzinnymi. Jej tata przechodził poważne problemy zdrowotne, w tym dwa zawały i przygotowania do operacji kolana.

Spędzałam godziny w szpitalu, przy nim, a nie na siłowni. Dla mnie mój tata wtedy to był ważniejszy niż cokolwiek innego

napisała uczestniczka.

Natalia przyznała, że po udziale w programie wiele zrozumiała i postanowiła wprowadzić zmiany w swoim życiu.

Nie piję alkoholu, jestem na terapii, chcę mieć spokojną głowę. Cieszę się, że to wszystko się wydarzyło, bo wiem, czego w życiu nie chcę

dodała.

"Hotel Paradise 11". Natalia tłumaczy swoje zachowanie

W drugiej części oświadczenia Natalia odniosła się bezpośrednio do zachowania swojego telewizyjnego partnera, Andrzeja, i sytuacji pokazanych w odcinkach.

Nigdy w życiu nie krzyknęłabym na kogoś bez powodu. Szanuję ludzi, ale czasem po prostu człowiek nie daje rady

tłumaczyła.

Opisała też trudne emocje, jakie towarzyszyły jej w zamknięciu, z dala od rodziny i przyjaciół.

Byliśmy zamknięci w jednym miejscu, bez kontaktu z bliskimi, bez możliwości się wygadać. Z czasem to wszystko zaczyna w człowieku narastać

dodała.

"Hotel Paradise 11". Natalia komentuje zachowanie Andrzeja

Natalia ujawniła, że w relacji z Andrzejem czuła się oceniana i kontrolowana.

Słyszałam komentarze, że mam farbować włosy na brązowo, mam nie nosić kolczyków, bo nie lubi, i zaczęłam go słuchać. Serio słyszałam to dzień w dzień

napisała.

Uczestniczka przyznała, że presja i krytyka wpłynęły na jej samopoczucie.

Mówił, że mam płaski tyłek, że powinnam bardziej o siebie dbać. Tak mi to weszło do głowy, że zaczęłam słuchać i nosić rozpuszczone włosy, bo tak chciał

wyjaśniła.

"Hotel Paradise 11". Nowy rozdział w życiu Natalii

Mimo trudnych doświadczeń Natalia podkreśla, że nie żałuje udziału w programie, bo wyniosła z niego ważną lekcję. Dziś skupia się na terapii, spokoju i odzyskiwaniu równowagi.

Wiem, czego w życiu nie chcę

zakończyła swoje oświadczenie.