Patenty na podryw według uczestników
W hotelu pojawił się temat, który prędzej czy później musiał wypłynąć – sztuka podrywu! Maja, Wojtek i Oskar rzucili na stół swoje sprawdzone techniki. Maja, w roli inicjatorki dyskusji, zapytała chłopaków, jak oni radzą sobie w kwestii zdobywania serc – piszą, zagadują, a może jak ninja pojawiają się tam, gdzie ich obiekt westchnień?
No, ja to chyba taki przyczajonywyznał Oskar.
Wojtek miał bardziej przemyślane podejście.
To zależy od miejsca i sytuacji, ale żeby tak zagadać na ulicy do obcej baby, to trzeba być naprawdę jakimś wyrachowanym podrywaczempowiedział.
Maja zdziwiła się jego odpowiedzią, mówiąc, że to przykre, że tak uważa.
Gdyby do mnie dziewczyna podeszła na ulicy, to bym się na nią krzywo patrzyłodpowiedział jej partner.
Maja mistrzynią bezpośredniości
Uczestnicy szybko zapytali, jak flirtuje Maja. Dziewczyna nie owijała w bawełnę. Opowiedziała, że do swojego ostatniego chłopaka zagadała bardzo bezpośrednio, pisząc mu: "Słuchaj, podobasz mi się bardzo i w sumie to bym się z tobą spotkała."
Jej szczerość wywołała duże zdziwienie u chłopaków, którzy byli zaskoczeni takim podejściem w przypadku Mai. Wojtek nie spodziewał się, że jego partnerka jest aż tak bezpośrednia w relacjach damsko-męskich. Jednak jej historia nie zakończyła się sukcesem – wybrany chłopak ostatecznie dał jej kosza. Jak widać, na miłosnym froncie nie ma jednej skutecznej metody!
Oglądajcie "Hotel Paradise 9" od poniedziałku do piątku o 20:00 w TVN7.
- Mówię Wam: Klaudia El Dursi o macierzyństwie i ocenach innych. "Jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy"
- Wojtek i Maja szokująco o 2 uczestniczkach: "bezpłciowe" [TEGO NIE ZOBACZYSZ W TV]
- Zaskakujące, co zaszło między Oskarem i Roksaną. "Pobiłaś mnie w nocy!" [TEGO NIE ZOBACZYSZ W TV]
Autor: Iga Kugiel