- Jak Mikołaj Roznerski spędza Święta Bożego Narodzenia
- Dlaczego aktor nie tworzy noworocznych postanowień
- Jakie znaczenie ma dla niego rodzina w czasie świąt
- Co Mikołaj Roznerski myśli o planowaniu przyszłości i codziennym życiu
Zobacz wywiad z Mikołajem Roznerskim na górze strony.
Święta Mikołaja Roznerskiego. Rodzina na pierwszym miejscu
Mikołaj Roznerski wystąpił ostatnio w filmie "Przepiękne!" w reżyserii Katii Priwieziencew, którego koproducentem jest stacja TVN. W rolach głównych występują w nim gwiazdy polskiego kina. Oprócz Mikołaja Roznerskiego zobaczymy w nim Olafa Lubaszenkę czy Hannę Śleszyńską. Byliśmy na planie filmu i zapytaliśmy aktora o plany na Boże Narodzenie i nowy rok.
Mikołaj Roznerski w okresie świątecznym stawia przede wszystkim na bliskość z rodziną. Aktor podkreślił, że w tym czasie najważniejsze są dla niego spotkania z najbliższymi.
– Święta spędzam w gronie rodzinnym, po prostu stawiam na rodzinę – wyznał w wywiadzie.
Jego podejście do Bożego Narodzenia jest niezwykle proste i szczere, co może być inspiracją dla osób, które w natłoku przygotowań zapominają o tym, co naprawdę istotne.
Mikołaj Roznerski nie należy do osób, które wybiegałyby myślami daleko w przyszłość. Aktor podkreśla, że plany mają swoje miejsce, ale życie bywa nieprzewidywalne, dlatego warto skupić się na tym, co jest tu i teraz.
– Liczę, że to, co się wydarzy, też mnie w jakiś sposób rozwinie – dodał.
Czytaj też: Agnieszka Dygant o kłótni na planie "Listów do M. Pożegnania i powroty". To weszło do filmu!
Jak Mikołaj Roznerski przygotowuje się na nowy rok?
Choć wielu ludzi traktuje koniec grudnia jako okazję do tworzenia wielkich planów na przyszłość, Mikołaj Roznerski podchodzi do tego z dystansem.
– Ja żyję tu i teraz tak naprawdę – powiedział, odpowiadając na pytanie o plany noworoczne.
– Oczywiście mam jakieś plany, natomiast plany są planami i zawsze mogą nie wyjść – zauważył.
Aktor wierzy, że każdy dzień niesie nowe możliwości, które rozwijają nas w nieoczekiwany sposób.
– Cieszę się z tego, co przeżyłem. Oczywiście ten rok, lubię wspominać, co się wydarzyło podczas tego roku, ale żyję dniem dzisiejszym – dodał, podsumowując mijający rok.
Czytaj też: Tomasz Karolak o "Listach do M.", świętach i córce. "Ja jej pomagam, żeby nie czuła się skrępowana"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: TVN