Nie żyje dziadek Justina Biebera
Justin Bieber poinformował za pomocą mediów społecznościowych o śmierci ukochanego dziadka, z którym był bardzo silnie związany. Piosenkarz wyjaśnił, że Bruce Dale zmarł 24 kwietnia 2025 roku w hospicjum w wieku 80 lat. Justin Bieber opublikował poruszający wpis na Instagramie, w którym wspominał wspólne chwile z dziadkiem.
Artysta wyznał między innymi, że w dzieciństwie często podbierał pieniądze seniorowi swojego rodu. Razem z dziadkiem miał zwyczaj chodzić na mecze hokeja, podczas których namawiał go na kupowanie stadionowych przekąsek. Bruce Dale zawsze ulegał prośbom wnuka.
Nie mogę doczekać się, aż spotkam cię znów w niebie- napisał Justin Bieber.
Justin Bieber pokazał wzruszające nagranie z dziadkiem
Bruce Dale był ojcem matki Justina Biebera, Pattie Mallette. Piosenkarz podkreślił, jak ważny był dla niego czas spędzony wspólnie z dziadkiem i zapowiedział, że zawsze będzie o nim pamiętać. Opublikował także rozczulające nagranie z dzieciństwa z mężczyzną.
Kocham cię dziadku i już zawsze będę tęsknić- napisał Justin Bieber.
Emocji nie kryła także Hailey Bieber, która zamieściła w sieci krótki komentarz i wyznała, że kochała dziadka swojego męża. Bruce Dale był wielkim fanem Justina Biebera i zawsze go wspierał w rozwijaniu kariery. Mimo to w wywiadzie dla CTV News w 2009 roku przyznał, że trudno mu było się oswoić z nagłym skokiem popularności wnuka.
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America