- Co powiedziała Małgorzata Rozenek-Majdan o operacjach plastycznych?
- Jakim operacjom plastycznym poddała się Małgorzata Rozenek-Majdan?
- Co Małgorzata Rozenek-Majdan powiedziała o ukrywaniu tego, iż przeszło się zabiegi medycyny estetycznej?
Małgorzata Rozenek-Majdan o swoich operacjach plastycznych
Niedawno Małgorzata Rozenek-Majdan udzieliła wywiadu dla magazynu "Viva!", w którym opowiedziała o swoich operacjach plastycznych. Gwiazda telewizji wyznała, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że zmiany w jej wyglądzie są widoczne. Jednak nie zamierza udawać, że nie poddała się żadnym zabiegom.
Dokonując pewnych decyzji wizerunkowych, wiedziałam, że nie da się uciec od tego, żeby one nie były zauważone. Przecież po to je robiłam, żeby były zauważone. Oczywiście, można udawać, że to się nie wydarzyło, ale ja tego nie lubię. Podejrzewałam, że będzie się o tym mówiło- powiedziała.
Co więcej, prezenterka nie ukrywa, ilu i jakim operacjom plastycznym się poddała. W podcaście "Parometr" wymieniła, jakie zabiegi przeszła.
Mezoterapia, botoks, stymulatory tkankowe. [...], ale jakbyśmy pytali ogólnie, no to wiadomo, że biust i to parę razy. W obie strony- wymieniła.
Oznacza to, że gwiazda ma za sobą zarówno powiększenie, jak i pomniejszenie biustu.
Małgorzata Rozenek-Majdan o oszukiwaniu innych
Jak prezenterka powiedziała w wywiadzie dla "Vivy!", rozumie, że ludzie nie chcą się przyznawać do operacji czy zabiegów medycyny estetycznej, bo to czyni ich łatwym celem dla hejterów. Ona sama jednak jest odporna na nieprzychylne opinie i nie boi się podejmować tematów niewygodnych lub tabu.
Łatwiej jest oceniać, niż próbować zrozumieć. Ja nie mam z tym problemu, bo jak już wiesz, jestem odporna i na dobre, i na złe opinie. 20 lat temu też nie bałam się mówić o leczeniu niepłodności. A to były czasy, gdy to było bardzo niepopularne- powiedziała.
Jak powiedziała prezenterka, jedyne, o co można ją oskarżyć, to próżność. Jednocześnie podkreśliła, że jeśli chce coś zmienić, to to robi. Ale nie myśli o tym na co dzień.
Jestem z tych osób, które lubią sprawczość. Jeżeli coś mi przeszkadza, zmieniam to i idę dalej. Po to wprowadzam te wszystkie zmiany, żeby o tym nie myśleć, bo nie mam na to czasu- przyznała.
W rozmowie z "Super Expressem" podkreśliła także, że chciałaby, żeby ludzie przestali oceniać innych po wyglądzie.
Chciałabym, żebyśmy w tym XXI wieku przestali oceniać ludzi po wyglądzie. Nie możemy oceniać kogoś po jego pochodzeniu, po kolorze skóry, po innych cechach zewnętrznych. Ale nie chciałabym też, żeby ktokolwiek stworzył sobie wyobrażenie, że moja metamorfoza polega wyłącznie na piciu rumianku i bieganiu o 6 rano. Bo tak nie jest i bądźmy uczciwi. Kobiety powinny być uczciwe wobec innych kobiet. Jeżeli stosujesz pewne metody, to nie udawaj, że tego nie robisz. Większość dziewczyn mówi, że dobrze śpią i trzymają dietę - stąd ich dobry wygląd. A ja po prostu nie chciałabym być oszustką i okłamywać kobiet- podkreśliła.
Czytaj też: Justyna Steczkowska zdradziła sekret swojej sylwetki. Zrezygnowała z jednego produktu
Autorka/Autor: Agnieszka Szachowska
Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa