Pola Wiśniewska doświadczyła hejtu. "Najbardziej bolały mnie komentarze typu: zabrać jej dzieci"

Pola Wiśniewska i Michał Wiśniewski
Dlaczego córki Michała Wiśniewskiego nie jarają media?
Źródło: TVN
Pola Wiśniewska w najnowszym wywiadzie wyjawiła, z jakimi komentarzami musiała się mierzyć, kiedy została żoną lidera Ich Troje. Wyznała również, że jej dzieci nie miały pojęcia, że jej nowy partner jest osobą publiczną.

Pola Wiśniewska o hejcie. Wyznała, jakie komentarze bolały ją najbardziej

Pola Wiśniewska i Michał Wiśniewski powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w marcu 2020 roku, łącząc swoje losy nie tylko w miłości, ale i w życiu rodzinnym. Od tamtej pory ich wspólna historia wzbogaciła się o dwóch synów: Falco Amadeusa i Noëla Cloé. Żona lidera zespołu Ich Troje nie kryje, że życie u boku znanego artysty wiąże się nie tylko z blaskiem reflektorów, ale i cieniem internetowego hejtu. W szczerej rozmowie z Plejadą Pola Wiśniewska opowiedziała o bolesnych słowach, które nieraz przeczytała na swój temat w sieci.

"Te wszystkie wpisy, które się pojawiają, to są wycinki większej rzeczywistości. Z tej "piątej żony" to śmieję się właściwie do tej pory. Najbardziej bolały mnie komentarze typu: "Zamiast się prowadzać z Wiśniewskim, powinna się zająć dziećmi", "Powinna się tym zainteresować opieka społeczna" albo "Zabrać jej dzieci". To były takie rzeczy, które wywoływały we mnie ogromne emocje. Wiem też, że hejt bywa gorszy, że ludzie potrafią życzyć komuś śmierci tylko dlatego, że żyje po swojemu. Mogłabym powiedzieć, że nie mogę narzekać, bo coś takiego mnie nie spotkało, ale mimo wszystko te komentarze, które były, też były krzywdzące. Tym bardziej że zdarzało się, że mój starszy syn czy córka czytali artykuły i tego typu komentarze. Potem przychodził do mnie Adaś i pytał: "Mamo, ale dlaczego oni tak piszą, skoro tak nie jest?". To było coś, z czym musiałam walczyć. To nie było tak, że to wpadało gdzieś w eter i przechodziło bez echa. Tylko musiałam się mierzyć z tymi konsekwencjami, tłumaczyć dzieciom — i to niejednokrotnie" - wyznała.

Mimo trudnych emocji, jakie te komentarze potrafią wywołać, kobieta nie traci hartu ducha i z podniesioną głową stawia czoła krytyce, skupiając się na tym, co dla niej najważniejsze — rodzinie, miłości i codziennym szczęściu u boku męża.

Pola Wiśniewska i Michał Wiśniewski
Pola Wiśniewska i Michał Wiśniewski
Źródło: MWMEDIA

Pola Wiśniewska o relacji z Michałem Wiśniewskim

Pola Wiśniewska, zanim weszła w związek małżeński z Michałem Wiśniewskim, była mamą czworga dzieci. W rozmowie z Plejadą wyznała, że jej potomstwo nie miało pojęcia, że nowy partner mamy jest sławny. 

"Nie, nigdy nie słuchałam Ich Troje — moje dzieci też nie. Dopiero kiedy im powiedziałam, że poznałam Michała, wtedy pokazywałam zdjęcia, teledyski, live'y z koncertów itd. Dopiero wtedy zrozumieli, że jest to osoba publiczna. Myślę, że to jest dalej bez świadomości, że to jest ikona lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych" - powiedziała.

Żona Michała Wiśniewskiego wyznała, że z upływem czasu coraz lepiej radzi sobie z hejtem. Jaki jest jej sposób, by się tym nie przejmować? Po prostu nie wchodzi w artykuły na swój temat.

"To już trwa szósty rok, więc nabrałam pewnego dystansu. Faktycznie początki były bardzo trudne. Bardzo się przejmowałam tym, co ludzie piszą. Nie do końca było tak, że byłam w stanie się od tego odciąć, bo dookoła było mnóstwo osób, łącznie z moim ojcem, który mi wysyłał artykuły: "Widziałaś?". Chcąc nie chcąc czytałam te komentarze. One w dalszym ciągu nie są pochlebne, ale prawda jest taka, że nie da się wszystkim dogodzić. Wtedy rzeczywiście czułam, że każdy wie lepiej, jaką powinnam być mamą, jaką powinnam być żoną, jaką powinnam być kobietą, jak powinnam wyglądać. Jeśli wyszłam wymalowana, to komentarze były: "Ojejku, zamiast się zajmować dziećmi, to się maluje", a jeśli wyszłam niepomalowana, to: "Ojej, jaka zaniedbana". Bardzo to przeżyłam. Wykonałam pewną pracę, bo to się samo nie stało, ale faktycznie przyszedł taki czas, że pojawiło się odpuszczenie. Teraz całkowicie to zostało wyeliminowane i już nawet nie wchodzę w te artykuły. Nie interesuje mnie ani kto o mnie pisze, ani tym bardziej co kto o mnie mówi" - wyznała.

Michał Wiśniewski o przyszłości u boku żony
Michał Wiśniewski z żoną Polą Wiśniewską
Michał Wiśniewski o przyszłości u boku żony
Źródło: MWMEDIA
podziel się:

Pozostałe wiadomości