Dzieci Pauliny Krupińskiej nie mają jeszcze własnych telefonów
Dzieci Pauliny Krupińskiej chodzą do szkoły podstawowej, ale nie mają jeszcze swoich telefonów. Prezenterka wyznała, że rozmawia z synem i córką o tym, co mogą przeczytać w sieci między innymi na temat ich sławnych rodziców. Gwiazda chroni swoje pociechy przed fake newsami.
Oczywiście, że ostrzegam i też świadomie patrzę na to, co one oglądają, jakie treści chłoną. Moje dzieci nie mają jeszcze swoich telefonów, mimo że mają 10-8 lat. Część rówieśników już te telefony posiada i może się sama po tej przestrzeni internetowej poruszać- powiedziała Paulina Krupińska w rozmowie z tvn.pl.
Paulina Krupińska dodała, że dobrze wie, ile w sieci może na dzieci czekać niebezpieczeństw. Z tego względu uważa, że im później jej pociechy dostaną własne telefony komórkowe, tym są bezpieczniejsze.
Uważam, że to nie jest dobra przestrzeń dla dzieci. Jak czytam różne raporty dotyczące niebezpieczeństw czyhających w sieci, to stwierdzam, że im później dzieci dostaną telefony, to lepiej dla nich- podkreśliła prezenterka.
Paulina Krupińska nie pokazuje w sieci twarzy córki oraz syna
Paulina Krupińska czasami publikuje zdjęcia z dziećmi w mediach społecznościowych. Prezenterka jednak nigdy nie pokazuje ich twarzy. Gwiazda wyznała, że chce je chronić dzięki temu przed krzywdzącymi komentarzami. Prowadząca "Dzień Dobry TVN" nawiązała także do problemów dzieci sławnych osób, które często muszą czytać, że wszystko zawdzięczają rodzicom.
Świadomie z Sebastianem zdecydowałam, że nie pokazujemy ich twarzy, chronimy ich prywatność, w związku z tym, żeby nie czytały tych obraźliwych komentarzy dotyczących urody, oceny ich wyglądu, talentu, albo żeby nikt potem nie powiedział, że rodzice im coś załatwili. Dzieci znanych osób, ktoś mówi, że mają łatwo, bo ci rodzice mają kontakty i po znajomości coś dostają. Z drugiej strony, one muszą dwa razy więcej pracy włożyć, żeby ktoś stwierdził, że się do tego nadają. Każdy chce być uznany, każdy chce być potrzebny, czuć się ważny. Nikt danej osoby nie zatrudni do projektu, jeżeli będzie beznadziejna- powiedziała Paulina Krupińska.
Autorka/Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA