Anita Lipnicka świętuje 9. rocznicę ślubu. Jej słowa poruszyły fanów

Anita Lipnicka obchodzi 9. rocznicę ślubu. Zaskoczyła wpisem 

Anita Lipnicka poznała Marka Graya w 2015 roku. Rok później wzięli ślub. Piosenkarka nie wyjawiła zbyt wiele na temat ich relacji, jednak chętnie publikowała zdjęcia z ukochanym na swoich profilach w mediach społecznościowych.  

Tak też było i tym razem. 14 września para obchodziła 9. rocznicę ślubu. Artystka opublikowała z tej okazji wspólną fotografię. Opatrzyła ją poruszającym wpisem. 

Dzisiaj mija dokładnie 9 lat od dnia, w którym powiedziałam "tak". W młodości wcale nie marzyłam o ślubie - biały welon ani marsz Mendelsona nie wpisywały się jakoś specjalnie w moje wyobrażenie o szczęściu. Wyszłam za mąż dopiero w wieku 41 lat! Świadomie i na własnych warunkach. I tak zaczęła się jedna z najwspanialszych przygód mojego życia. Im dłużej w niej trwam, tym bardziej jestem przekonana, że człowiek wbrew pozorom nie potrzebuje miłości za młodu, kiedy tak się za nią ugania. Potrzebuje jej znacznie później, kiedy nie ma już siły gonić. Inwestycja w dobry związek to taka długoterminowa lokata kapitału, z której zysk rośnie w miarę upływu czasu. I to jest w tym wszystkim najcudowniejsze! 

Bądź na bieżąco:

Anita Lipnicka i John Porter byli razem nie tylko na scenie. Ich związek był sensacją 

Anita Lipnicka pokazała zjawisko piękną córkę. Pola studiuje w Amsterdamie. "Podziwiam ją za to"

Anita Lipnicka jest zakochana? Kim jest jej ukochany? 

Mark Gray jest artystą multimedialnym, który tworzy dzieła łączące różne style i technologie, na przykład malarstwo z grafiką i elementami sztuki ulicznej. Był odpowiedzialny za kampanie wizerunkowe wielu firm i zespołów, na przykład The Prodigy. 

Zanim się poznali, Anita Lipnicka była związana z Johnem Porterem, muzykiem starszym od niej o 25 lat. Para ma córkę, Polę.  

Mark Gray z kolei ma dwójkę dzieci z poprzedniego związku. Dla piosenkarki przeprowadził się z Londynu do Warszawy. W wywiadzie dla "Twojego Stylu" artystka opowiedziała o tym, jak artysta pojawił się w jej życiu. 

"Najpierw byłam więc ostrożna i zdystansowana wobec Marka. Jemu wcale nie było łatwo. Wiadomo, że mój poprzedni związek mocno zaistniał medialnie. Ciężko nam było z Johnem odciąć się od tego… Zostałam sama z córką Polą, jednocześnie pojawiły się u mnie poważne problemy zdrowotne, do tego choroba mojej mamy. Czułam, że moja kariera muzyczna znalazła się w martwym punkcie, nawet nie miałam siły tworzyć. Poszłam na terapię, próbowałam ratować siebie i Polę, aby nadmiernie nie ucierpiała z powodu rozstania z tatą. Oczywiście w głębi duszy brakowało mi drugiej osoby, ale nie byłam przygotowana na związek. Aż nagle w moim życiu zupełnie przypadkiem, w 2015 roku, pojawił się Mark" - mówiła.

Zobacz też: Historia miłości Magdaleny Cieleckiej i Bartosza Gelnera. Długo się ukrywali...