Sławosz Uznański-Wiśniewski - co wiemy o jego starcie w misji Axiom-4?
Amerykańska firma SpaceX poinformowała, że nie dojdzie do zaplanowanego na 12 czerwca startu misji Axiom-4. Podczas rutynowych testów naziemnych stwierdzono wyciek ciekłego tlenu z instalacji pierwszego stopnia rakiety. To już kolejne przesunięcie startu, w którym miał wziąć udział reprezentant Polski w Europejskiej Agencji Kosmicznej. Lot został odwołany zaledwie dzień przed planowanym startem z Centrum Kosmicznego Kennedy'ego na Florydzie. SpaceX poinformowało, że konieczne są dodatkowe inspekcje oraz prace serwisowe, które mają zapewnić pełne bezpieczeństwo załodze. Nowy termin startu ma zostać ogłoszony po zakończeniu analiz technicznych.
Axiom-4 to czwarta załogowa misja prywatnej firmy Axiom Space realizowana we współpracy z NASA i Europejską Agencją Kosmiczną. Jej skład tworzą cztery osoby: Peggy Whitson (USA), Shubhanshu Shukla (Indie), Tibor Kapu (Węgry) oraz Sławosz Uznański-Wiśniewski – drugi Polak w historii, który ma szansę znaleźć się na orbicie.
Sławosz Uznański-Wiśniewski - ile może zarobić za start w misji?
Udział w misji to nie tylko prestiż, ale również realne korzyści finansowe. Według doniesień medialnych, Sławosz Uznański-Wiśniewski może otrzymywać ponad 30 tysięcy złotych miesięcznie jako astronauta ESA. Dodatkowo – jak wskazuje serwis Space Insider, cytowany przez Biznesinfo.pl – wynagrodzenie astronautów zależy m.in. od rangi i kraju pochodzenia. Pensja członka korpusu ESA jest zwolniona z podatku dochodowego w jego kraju ojczystym. To oznacza, że w przypadku Polaka całość wynagrodzenia trafia "na rękę".
Dla Polski Axiom-4 to wydarzenie o dużym znaczeniu symbolicznym i naukowym. Po raz pierwszy od ponad 40 lat na orbitę ma polecieć obywatel Polski, a misja obejmuje trzynaście eksperymentów technologicznych przygotowanych przez polskie zespoły naukowe w ramach programu IGNIS.
Autorka/Autor: Dagmara Olszewska-Banaś
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images