Maciej jest kierowcą tira i marzy o tym, by zjeżdżać z trasy do kochającej żony. Problem w tym, że jest po rozwodzie. Ze swoją żoną rozstał się nagle, lecz nie zraziło go to do instytucji małżeństwa. Wręcz przeciwnie - za posiadaniem żony tęskni tak bardzo, że zgłosił się do 8. edycji eksperymentu "Ślub od pierwszego wejrzenia".
Jak sam o sobie mówi: lubi żartować. Ale udział w eksperymencie nie jest dla niego kolejnym żartem, podchodzi do niego bardzo poważnie. Bo jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, będzie miał powód, by codziennie wracać z pracy do domu.
podziel się: