Milionerzy: Michalina miała szansę na 250 tysięcy złotych, ale pokonał ją różanecznik

Milionerzy: Michalina miała szansę na 250 tysięcy złotych, ale pokonał ją różanecznik
Michalina wiedziała, kiedy przerwać grę.

Michalina Kwiecińska przyjechała z Krakowa. Posługuje się czterema językami obcymi. Ukończyła filologię portugalską i to właśnie ten język towarzyszy jej na co dzień w pracy. W studio Michalinie kibicuje partner i koleżanka.

W środę już w pierwszym pytaniu Michalina potrzebowała pomocy publiczności. O ile odpowiedź na pierwsze pytanie stanowiła pewną trudność, tak dalsza gra szła Michalinie bez większych problemów. Szybko dotarła do pytania za 40 tysiecy i już po chwili gwarantowana wygrana należała do niej. W tym momencie skończył się czas przeznaczony na odcinek.

Zobacz pytania Michaliny z poprzedniego odcinka:

Milionerzy, Michalina Kwiecińska

231127_milionerzy_odc696_www_5
Milionerzy: Malwina ma 40 tysięcy i będzie grać o więcej
Milionerzy: Malwina ma 40 tysięcy i będzie grać o więcej
Milionerzy: Jakie drzewa szumią w znanej książce?
Milionerzy: Jakie drzewa szumią w znanej książce?
Milionerzy: O co chodzi z gankami?
Milionerzy: O co chodzi z gankami?

W czwartkek Michalina, kontynuowała grę, po bardzo udanym początku dzień wcześniej. Michalina rozpoczęła grę od pytania za 75 tysięcy, na które odpowiedziała, mimo, że nie znała odpowiedzi. Żeby zdobyć 125 tysięcy wystarczyło znać tekst pewnego popularnego utworu z początku lat 90. Michalina wykazała się dobrą pamięcią i szybko udzieliła prawidłowej odpowiedzi. Dopiero pytanie za 250 tysięcy zatrzymało ją na drodze do miliona. Michalina wycofała się w odpowiednim momencie i opuściła studio z 125 tysiącami złotych.

Milionerzy: Które polskie małżeństwo zostało wyróżnione tą wyjątkową nagrodą?
Milionerzy: Ten utwór zna każdy, ale czy pamiętasz ten szczegół?

Oglądaj "Milionerów" w Playerze!

"Milionerzy” to ulubiony program milionów Polaków – to pełna wrażeń i emocji gra, w której wiek, zawód oraz zainteresowania nie mają większego znaczenia. Wygrać może każdy! Na uczestników po eliminacji „kto pierwszy, ten lepszy” czeka 12 pytań. Odpowiedzi udzielane charyzmatycznemu prowadzącemu muszą być definitywne i ostateczne. W chwili zwątpienia można poradzić się publiczności, zadzwonić do przyjaciela albo odrzucić połowę wariantów. Zasady programu wydają się proste, ale w obliczu gry przed kamerami ciężko jest zapanować nad emocjami. Droga do bogactwa tylko w teorii wygląda na łatwą, bo gdy nerwy biorą górę, nawet te najłatwiejsze pytania wydają się trudne.

Milionerzy: Tomasz Orzechowski usłyszał pytanie za milion złotych i
Milionerzy: Tomasz Orzechowski usłyszał pytanie za milion złotych i... znał na nie odpowiedź!
Tomasz Orzechowski przed weekend zaimponował wszystkim swoją niezwykle odważną i mądrą grą. Udowodnił, że wiedza, jaką posiada, jest ogromna i dotyczy wielu dziedzin. Swoją grę zakończył po pytaniu za pół miliona złotych. W poniedziałek gracz usłyszał pytanie warte okrągły milion. Dotyczyło ono utworu "Modlitwa dziewicy". Po chwili zastanowienia, Tomasz przyznał, że zna odpowiedź na to pytanie. I już po chwili dołączył do grona graczy, którzy wygrali najwyższą kwotę w programie Milionerzy! Gratulujemy! W tym teleturnieju nie wystarczy wykazać się wiedzą, by zdobyć główną nagrodę. Tylko w połączeniu z odpowiednią strategią i nerwami ze stali można osiągnąć sukces. Zasady są dobrze znane, jednak w studiu poziom stresu wzrasta, a presja wydaje się ogromna. Nawet proste pytania wydają się skomplikowane. Hubert Urbański pozostaje niewzruszony, uczestnik może liczyć tylko na siebie.
podziel się:

Pozostałe wiadomości