Stanisław Linowski na planie serialu „Niebo. Rok w piekle” opowiedział o swojej postaci — Sebastianie. To młody chłopak stojący na granicy dorosłości, rozdarty między bezpieczną przyszłością a własnymi marzeniami. Aktor podkreśla, że to historia, w której wiele osób może się przejrzeć.

Kluczowe fakty:

Jak Stanisław Linowski postrzega swoją postać?
"Niebo. Rok w piekle" - ile odcinków, kiedy premiera?

Kim jest Sebastian grany przez Stanisława Linowskiego?

Na planie serialu „Niebo. Rok w piekle” Stanisław Linowski mówił o swojej postaci jako o kimś bardzo bliskim doświadczeniom wielu młodych ludzi. Sebastian to chłopak, który właśnie wchodzi w dorosłość i musi zdecydować, w którą stronę chce pójść.

Sebastian jest młodym chłopakiem, który właśnie dostał się na studia, na studia prawnicze. Stoi przed dylematem, ponieważ uwielbia grać na gitarze, kocha muzykę, ale przez to, że jest wychowywany przez matkę, która bardzo ciężko pracuje, żeby niczego mu nie brakowało, no to się taki klasyczny dylemat po prostu pojawia: Co dalej z tym życiem zrobić? Czy pójść w stronę tych studiów, które zapewnią mu przyszłość, czy jednak zaufać swojej intuicji i swoim marzeniu?
mówił Stanisław Linowski

Zdaniem Linowskiego to doświadczenie bardzo uniwersalne.

- Wydaje mi się, że wiele osób może się utożsamić z tym momentem przejścia właśnie z dzieciństwa w dorosłość - dodał.

Dla Stanisława Linowskiego historia Sebastiana ma jeszcze jeden, bardzo istotny wymiar. - Dla mnie ta historia przede wszystkim jest o szukaniu akceptacji, o tym, żeby być zauważonym - powiedział. - To wszystko oczywiście zaczyna się od jakiegoś takiego dziecięcego chęci bycia gdzieś w centrum uwagi, ale też docenienia i potwierdzenia tego, że to nasze życie ma jakiś głębszy sens.

Bądź na bieżąco: