Komendant Białuski widząc jak Wolski nadskakuje jego córce ostrzega go, że będzie miał kłopoty jeśli zrani jej uczucia. Jednak kłopoty dopadają Dexa natychmiast, gdy wychodząc z pracy, przed wejściem do szpitala widzi wszystkie dziewczyny z którymi w szpitalu flirtował i umawiał się. Zdesperowany chłopak próbuje uniknąć spotkania z Luizą, recepcjonistką i córką komendanta. Z opresji ratuje go Nalepa, który wskazuje mu drogę ewakuacyjną…
Ala oznajmia ojcu, że on i mama bardzo ją zawiedli udając przed nią wzorowe małżeństwo. Trudno jej też pogodzić się z faktem, że ojciec jest zakochany w jej koleżance. Jednak mimo to nadal kocha i potrzebuje swoich rodziców…
Smolny zabiera Adę na pogotowie, po tym jak uderzył ją Wałecki – policjanci go aresztują a młodej dziennikarce każą zrobić obdukcję i wnieść oskarżenie. Jakiś czas później Baliszewski dopada Smolnego i zarzuca mu, że nie dba o bezpieczeństwo swoich pracowników, w tym jego córki. Ostrzega, by nie narażał nigdy więcej jej zdrowia… Tymczasem kurator, na prośbę Zimińskiej i nauczycieli, postanawia załagodzić emocje wśród uczniów, którzy mimo dramatycznych wydarzeń nie zamierzają opuszczać terenu szkoły, lecz muzyką i tańcem chcą walczyć o tolerancję i wolność. Ich argumenty rozbrajają kuratora i zgadza się, by kontynuowali swój tęczowy dzień. Jakiś czas później młody Wałecki wyznaje przyjaciołom, że nie radzi sobie ze wstydem za swojego ojca. Kumple uświadamiają mu, że każde z nich ma trudne relacje ze starymi…
Czerski kontaktuje się z asystentką Alana – kobieta była świadkiem jak Novak poniżał Olę i jej ubliżał. Tymczasem synek Oli gorączkuje – lekarz zleca badania diagnostyczne dziecka. Kiedy młoda Zimińska przyjeżdża do przychodni, jakaś kobieta rozpoznaje ją ze zdjęcia przyklejonego na drzewie i dzwoni do Alana. Novak natychmiast rusza pod wskazany adres. Jednak Czerski, w towarzystwie Anety, pojawia się tam pierwszy i odwozi Olę do Ostrowskich. Następnego dnia pani detektyw zatrudniona przez Novaka daje mu kolejny trop, który prowadzi go do mecenasa Czerskiego. Alan wpada do mieszkania Mariusza i grożąc Anecie domaga się, aby powiedziała, gdzie jest jego syn. Na szczęście Anecie na ratunek przychodzi Czerski, któremu udaje się pozbyć agresywnego gościa. Wieczorem informuje Olę o zeznaniach asystentki Novaka i o jego dzisiejszej wizycie, podczas której przekonali się na własnej skórze, że Alan jest naprawdę niebezpiecznym człowiekiem. Dlatego zaleca, aby Ola póki co nie wychodziła z domu…
Berg jest bardzo zadowolony, że Szark i Antek coraz lepiej dogadują się. Jakiś czas później chłopakowi z notesu wypada zdjęcie młodego Szarkowskiego tulącego piękną brunetkę. Widząc tę fotografię Szarku wpada w szał i domaga się od chłopaka wyjaśnień skąd ma jego zdjęcie!? W końcu Antek wykrzykuje mu, że jest jego synem. Szarkowski nie wierzy i domaga się rozmowy z jego matką. Jest w szoku kiedy chłopak oznajmia, że jego mama zmarła. Szark nie może przestać myśleć o kobiecie ze zdjęcia, którą kiedyś bardzo kochał. Nie wiedząc co ze sobą zrobić bierze firmowy samochód i wyrusza przed siebie - w samotności bardzo przeżywa to czego dowiedział się wczoraj od Antka. Tymczasem Antek oznajmia Bogdanowi, że rezygnuje z pracy. Jednak Berg nie przyjmuje jego rezygnacji i zaprasza go do swojego domu, gdzie chłopak opowiada mu, jak dowiedział się o tym, że jest synem Szarka…
Komendant Białuski wyznaje Idze, że nie wróci już do pracy więc prawdopodobnie jego stanowisko obejmie jej zastępczyni Kaja Kasprzyk. Przybysz zaczyna poważnie martwić się o
swoją posadę i zastanawia się nad wcześniejszym powrotem do pracy. Kiedy mówi o tym Michałowi, ten ze zrozumieniem odnosi się do jej pomysłu. Tymczasem Kaja oznajmia podwładnym, że od dzisiaj pełni obowiązki komendanta i chcąc wkraść się w ich łaski zaprasza wszystkich do pubu. Jednak ku jej ogromnemu rozczarowaniu przychodzi jedynie Sławek, który niezręczną sytuację obraca w żart. Następnego dnia Iga oznajmia szefowej, że zdecydowała się jak najszybciej wrócić do swoich obowiązków. Później rozmawia o tym z Michałem – para planuje zatrudnienie opiekunki. Niespodziewanie ich rozmowę przerywa telefon od dziewczyny, którą Przybysz poznała na porodówce. Brygida prosi Igę o wsparcie – nie ma gdzie mieszkać, więc szuka pracy z zamieszkaniem. Przybysz, póki co zaprasza dziewczynę do siebie. Kiedy Michał słyszy jak Brygida proponuje, że zajmie się małą Nadią, nie ukrywa, że nie podoba mu się taka opiekunka - nie ma zaufania do Brygidy i zastrzega, że jak tylko znajdzie nianię z referencjami, to ona będzie zajmować się ich dzieckiem...
Marta dowiaduje się, że telefon z którego kontaktował się z nią stalker znajduje się w budynku telewizji. Kiedy po rozmowie na komendzie Leśniewska wraca do pracy, prezes, który chwilę wcześniej dowiedział się o ustaleniach policji, zabiera ją na stronę, aby porozmawiać. Lenarska widząc ich poruszenie domyśla się, że sytuacja się zagęszcza. Wieczorem mąż Marty wraca do domu z dobrymi wieściami – dziś został wybrany na prodziekana. Następnego dnia do stacji telewizyjnej przyjeżdża policja z nakazem przeszukania budynku i pracowników. Gębowski widząc podjeżdżający radiowóz szybko kopiuje dane z telefonu Romy, czyści go z odcisków palców i podrzuca w toalecie. Tadeusiak wpada do studio, w którym znajduje się ekipa programu śniadaniowego i oznajmia, że wszyscy pracownicy muszą pozostać na miejscu a policjanci będą przeszukiwać stację…
Czerski jasno i wyraźnie daje Żbikowi do zrozumienia, że ma go w garści i nie radzi wchodzić mu w drogę – inaczej Kasia dowie się o jego zdradzie. Darek słysząc te pogróżki reaguje bardzo nerwowo. Ich szarpaninę przerywa Zakościelny, który rozdziela zwaśnionych wspólników. Jakiś czas później próbuje dowiedzieć się od syna, co poróżniło go z Czerskim. W końcu dochodzi do wniosku, że poszło im o Anetę. Andrzej zapewnia syna, że bez względu na wszystko zawsze będzie go wspierał. Żbik jednak nie wyjawia swojej tajemnicy, jedynie daje do zrozumienia, że jest nieodrodnym synem swego ojca... Po pracy Darek przyjeżdża do nowego mieszkania, gdzie czeka na niego Kasia. Gdy dziewczyna zauważa, że jej narzeczony ma jakiś poważny problem, Żbik zaprzecza…
Julka podstępem aranżuje spotkanie Eli i Igora i błaga rodziców, aby wrócili do siebie. Jednak Elżbieta, wciąż boleśnie zraniona zdradą Nowaka, nie jest w stanie żyć z nim pod jednym dachem. Tłumaczy rozżalonej Julce, że ona zawsze będzie ją kochać i zapewnia, że zawsze może liczyć na jej wsparcie. Do Igora dociera, że naprawdę stracił Elę. Podłamany tym wszystkim nie jest w stanie skupić się na pracy i zawala zawodowe terminy. Wieczorem rozmawia z Kamilem o ich życiu, w którym każdy z nich znalazł się na ostrym zakręcie…
Źródło zdjęcia głównego: TVN