Załamany Igor zwierza się Kamilowi - wyznaje, że prowadząc dziennikarskie śledztwo wdał się w romans, który zniszczył jego rodzinę. Hoffer radzi przyjacielowi, aby nie ustawał w próbach odzyskania Elżbiety. Kiedy Igor wraca do domu dostaje kolejny cios – jego córka oznajmia, że chce zamieszkać z mamą. Julka ma nadzieję, że ojcu uda się przekonać Elę, aby znowu byli rodziną. Jakiś czas później Elżbieta pojawia się w domu, aby zabrać Julki rzeczy. Zdesperowany Nowak błaga ją o chwilę rozmowy, ale Ela nie chce słuchać jego tłumaczeń, bo nie jest w stanie mu uwierzyć. Po jej wyjściu do Nowaka dzwoni roztrzęsiona Jaworska - ktoś podrzucił zmasakrowanego i nieprzytomnego Oskara przed jej blok. Igor natychmiast jedzie do Jaworskiej i razem z nią czekają na przyjazd karetki i policji. Zrozpaczona kobieta jest pewna, że Oskar został pobity przez tych samych ludzi, którzy zabili jej syna…
Helena martwi się, że Zbyszek nadal nic nie wie o prawdziwej orientacji seksualnej swojego syna. Przekonana, że prawda wszystkich wyzwoli, zamierza powiedzieć ukochanemu, że Marcel jest gejem, Żaneta z Wojtkiem odradzają jej wtrącanie się w tą sprawę - to Marcel powinien szczerze porozmawiać z ojcem. Kopciowa prosi zięcia, aby podczas dzisiejszej przejażdżki off-roadowej, przekonał młodego Sokoła do wyjawienia ojcu prawdy. Kiedy do jej prośby przyłącza się Żaneta, Wojtek nie ma wyjścia i podczas spotkania z Marcelem bardzo oględnie porusza temat szczerości wobec rodziców. Jednak zew motoryzacyjnej przygody wciąga ich tak bardzo, że Szulcowi w końcu nie udaje się dokończyć tego trudnego tematu. Jakiś czas później, podczas pożegnalnego obiadu w barze Ziębów, Marcel na chwile opuszcza towarzystwo. Zaintrygowana Kopciowa idzie za nim i widzi jak syn Zbyszka na dziedzińcu czule wita się ze swoim chłopakiem. Kiedy Sokół wychodzi za Heleną, ta próbuje ochronić go przed szokiem związanym z prawdą o jego synu. Okazuje się jednak, że Zbyszek wie, że syn jest gejem i zapewnia Kopciową, że kocha Marcela. Chwile później młody Sokół przedstawia wszystkim swojego ukochanego Witka, z którym niedługo, w Holandii zamierza wziąć ślub…
Grzesiek oznajmia ojcu, że nie zamierza iść dzisiaj do szkoły. Odmawia również uczestnictwa w rozmowie z dyrektorką szkoły, która wezwała jego i rodziców na rozmowę. Smolny ze zrozumieniem odnosi się do decyzji syna i pozwala mu zostać w domu. Jakiś czas później Basia zbierając rzeczy do prania odkrywa na rękawie bluzy Grześka ślady krwi. Tymczasem Krzysztof z byłą żoną rozmawiają z dyrektorką szkoły ich syna. Kiedy okazuje się, że kobieta nie zamierza wyciągać żadnych konsekwencji od chuliganów, którzy prześladowali Grześka, Smolny nie wytrzymuje i wypisuje syna ze szkoły. Po wyjściu od dyrektorki zapewnia była żonę, że znajdzie Grześkowi lepszą szkołę, w której ich syn będzie mógł czuć się bezpiecznie. Póki co zamierza jak najszybciej dowiedzieć się z jakim problemem mierzy się ich dziecko. Kiedy wraca do domu Basia dokłada mu do koszyka zmartwień kolejny problem - informuje go, że znalazła ślady kwi na bluzie Grześka. Zatroskany Krzysztof późnym wieczorem wchodzi do pokoju syna. Jednak Grzesiek nie chcąc z nim rozmawiać udaje, że śpi. Mimo to Smolny cicho mówi do chłopaka – przeprasza, jeśli kiedykolwiek czuł, że nie może na niego liczyć. Jest przy nim i chroni go…
Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!
Źródło zdjęcia głównego: mat.prasowe