W odcinku 3667

Kadr z odcinka 3667 serialu Na Wspólnej.
Na Wspólnej - 3667
Źródło: x-news

Marta zabiera syna na próbne zdjęcia z Tomaszem Gębowskim. Ksawery jest przeszczęśliwy, kiedy zostaje przedstawiony swojemu idolowi, który poświęca chłopakowi sporo uwagi. Podczas próbnych zdjęć dochodzi do trudnej sytuacji między prowadzącymi a ich aroganckim rozmówcą. Ku zaskoczeniu wszystkich Gęba rzuca się na mężczyznę. Tomasz tłumaczy, że udawał agresję, aby w programie pojawiły się emocje. Marcie nie podoba się jego podejście, chociaż wie, że gość próbnego programu miał być konfliktowy, to nie takiej reakcji oczekiwała od współprowadzącego. Natomiast zachwycona improwizacją Gęby jest Roma, która chwali go i nalega, żeby tak właśnie trzymał – podczas prowadzenia programu przejmował inicjatywę, a wtedy Marta zejdzie na drugi plan, aż w końcu okaże się zbyteczna. Gębowski przymilając się zapewnia Lenarską o swojej lojalności…

Smolny dowiaduje się od byłej żony, że zaginął ich młodszy syn Grzegorz. Krzysztof przekonany, że Grzesiek uciekł do Poznania natychmiast wsiada w samochód i razem z byłą ruszają na poszukiwania syna. Natalia ma przeczucie, że Grzesiek jest u jednej z koleżanek. Kilka godzin później okazuje się, że miała rację i razem z byłym mężem przekonują syna, by wrócił z nimi do Warszawy. 

Ada korzysta z rady Basi i kontynuuje zbieranie materiałów do swojej książki, którą pisze na zamówienie wydawnictwa. Spotyka się z ojcem zamordowanej przed laty 10-latki - ofiary seryjnego zabójcy. Mężczyzna wyznaje dziennikarce, że zgodził się na rozmowę, bo zależy mu, aby ukazała całą prawdę o mordercy. Chce żeby opowiedziała ludziom o jego niewinnej córeczce, która stała się ofiarą bezwzględnej bestii. Tymczasem Gwiazda i szef wydawnictwa, dla którego pisze Ada i zamierzają zrobić na jej książce złoty interes. Jednak zgodnie przyznają, że główną osią scenariusza będzie portret psychologiczny i dramat mordercy a nie jego ofiar…       

 Ula nie ustaje w próbach wyswatania ojca z Jagną. Jednak, ku jej rozczarowaniu zarówno Jagna jak i Kamil uświadamiają jej, że póki co z pewnością nie będą razem, bo każde z nich musi uporać się ze swoją przeszłością i mocno stanąć na własnych nogach. W końcu Ula odpuszcza i daje tacie do zrozumienia, że akceptuje ich wybór…

Kamil wypisuje matkę Kolendy ze szpitala. Boska żegnając się z Hofferem wyznaje, że bardzo żałuje, że nie będą rodziną. Zmieszany jej wyznaniem Kamil zapewnia, że Teresa i Anna zawsze mogą liczyć na jego pomoc. Kiedy wspomina o partnerze Anny, Boska daje do zrozumienia, że to skomplikowana sprawa. Przerywa im Anna, która słysząc ich rozmowę pośpiesznie wyprowadza matkę ze szpitala. W drodze do domu Boska próbuje wytłumaczy córce, że dziecko powinno mieć ojca. Anna jednak kategorycznie ucina temat – ona nie chce, aby Kamil kiedykolwiek dowiedział się, że jest ojcem jej dziecka…  

Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!

Źródło zdjęcia głównego: x-news

podziel się:

Pozostałe wiadomości