Mąż Anety żąda rozwodu z orzeczeniem o jej winie – ma dowody na jej romans z Czerskim. Darek nie rozumie, dlaczego Siwek nie przyznała się do romansu. Aneta bagatelizuje związek z Mariuszem i sugeruje Darkowi, że kobietą na której to jemu naprawdę zależało. Zmieszany Żbik kończy rozmowę.
Kasia proponuje ukochanemu, aby wybrali się na kolację z Anetą i jej nowym partnerem Czerskim. Podczas wspólnej kolacji Mariusz jest wyraźnie zszokowany, kiedy dowiaduje się, ze Aneta była żoną Darka. Otrząsa się jednak i w odwecie zatraca się w interesującej rozmowie z Bergówną, czym wzbudza zazdrość kochanki i Żbika…
Marta ogląda nagrania, na których Mikołaj i Filip szaleją na imprezie panieńskiej. Wzburzona pomstuje na mężczyzn. Leśniewski próbuje się jakoś wytłumaczyć, ale słabo mu to idzie tym bardziej, że wciąż nie wiadomo co dzieje się z Konarskim. Mikołaj i Roman wyruszają na poszukiwania. Niestety nikt nie widział zaginionego mężczyzny, ale jeden z sąsiadów oznajmia, że w nocy skradziono jego traktor. W końcu z pomocą w poszukiwaniach przychodzi pies wścibskiej sąsiadki Hofferów, który doprowadza ich do zabudowań gospodarczych, gdzie znajdują Filipa śpiącego w stroju jednorożca…
Kamil przypomina córce o dzisiejszym spotkaniu z Jagną. Ku jego rozczarowaniu Ula oznajmia, że nie chce więcej rozmawiać z kobietą, z którą ojciec ma romans. Hoffer błaga Jagnę, aby spróbowała nakłonić Ulę do dalszej terapii. Jagna obiecuje pomóc i jakiś czas później przekonuje dziewczynę, że nie ma romansu z Kamilem. Wieczorem, kiedy Hoffer jest na dyżurze w szpitalu, do Uli niespodziewanie wpada Tosia z dwoma kolegami, z którymi rozkręca imprezę zakrapianą alkoholem. Hofferówna bezskutecznie stara się wyprosić towarzystwo. W końcu robi to Marta, która wpada do mieszkania brata i kończy balangę, a bratanicę zabiera do siebie. Kamil po powrocie z nocnego dyżuru, wyrzuca córce, że zawiodła jego zaufanie. Nie wierzy, że Ula nie piła alkoholu i że imprezę zorganizowała Tośka. Rozgoryczona Ula żali się Jagnie na ojca, który sam będąc alkoholikiem, zarzuca jej picie. Terapeutka namawia ją, aby w końcu zaufała Kamilowi, który bardzo stara się naprawić swoje błędy. Ula idzie za radą Jagny - po powrocie do domu wyznaje ojcu, że bardzo go kocha. Poruszony tym wyznaniem Hoffer przeprasza córkę, że jej nie wierzył i ciepło ją przytula…
Odstawiona Żaneta robi sobie selfie, które planuje wstawić na odświeżoną stronę biura Cieślika. Kiedy Wojtek prawi jej komplementy i zaczyna się do niej zalecać, żona rozwiązuje mu szlafrok i dla żartu pstryka fotkę jego „klejnotów”. Kiedy jakiś czas później wstawia zdjęcia na stronę jest mocno zdekoncentrowana i... wieczorem cały świat może oglądać na stronie senatora Cieślika zdjęcie „jego” przyrodzenia. Damian srodze wkurzony na swoją asystentkę, wieszczy medialny skandal i razem z nią bezskutecznie walczy o usunięcie zdjęcia z portali plotkarskich. Jakiś czas później rozemocjonowany Wojtek wpada do biura i wkurzony domaga się wyjaśnień skąd zdjęcie jego przyrodzenia znalazło się na portalach plotkarskich. Kiedy dowiaduje się prawdy, absolutnie nie chce zgodzić się, aby Damian robił karierę na jego „interesie”…
Mania prosi mamę o zgodę na tatuaż. Ku jej rozczarowaniu Żaneta nie zgadza się na taki zabieg. Wkurzona Mania wchodzi na forum tatuażystów, gdzie znajduje kogoś, kto deklaruje wykonanie tatuażu bez zgody rodziców. Szulcówna postanawia zaryzykować. Kiedy po zabiegu pojawia się w domu, Helena zauważa, że wnuczka jest markotna. Mania zapewnia, że nic jej nie jest, a kiedy okazuje się, że ma gorączkę tłumaczy się przeziębieniem…
Nowak pojawia się w klubie na kolejnym treningu. W szatni zagaduje chłopaka, którego poznał podczas ostatniego treningu i obiecuje mu pomoc w znalezieniu jakiegoś lokum. Nagle pojawia się Judyta, która jest bardzo niezadowolona z ich komitywy. Jakiś czas później oskarża Nowaka, że pracuje dla jej byłego męża – od tej chwili Igor ma zakaz wejścia do jej klubu. Wieczorem Nowak widzi Bradecką, która opuszcza klub i w drodze do samochodu zostaje napadnięta i okradziona. Napastnik ucieka a Igor prowadzi Judytę do jej biura, żeby opatrzeć ranę. Kobieta przytula się do swojego wybawcy i zaczyna go całować. Igor przez moment poddaje się namiętności, jednak chwilę później wycofuje się. Gdy wychodzi Judyta daje mu do zrozumienia, że nadal może trenować w jej klubie…
Junior jest świadkiem kolejnej kłótni rodziców. Zasmucony, szuka pocieszenia w towarzystwie Grzywy i jego brata, którzy namawiają Juniora, aby okradł pijanego mężczyznę. Jarek stara się spełnić ich oczekiwania i próbuje wyjąć portfel z kieszeni śpiącego, co kończy się dla niego tragicznie – złapany przez przechodnia ląduje na posterunku policji!
Klata oznajmia Elizie, że ktoś docenił jej zaangażowanie przy nagrywaniu reportażu o eksmisji i chciałby dać jej szansę. Podekscytowana Eliza rzuca wszystko i jedzie z Wojtkiem do radia. Wieczorem chce podzielić się dobrymi wieściami z mężem – dostała propozycję pracy w radio, jako wolontariuszka! Ku jej zaskoczeniu w domu nie ma męża, ani dzieci, co wykorzystuje Klata i próbuje ją pocałować. Jednak Eliza szybko przywołuje go do porządku. Chwilę później dzwoni do niej Jarek - jest na posterunku policji, gdzie znajduje się ich syn!!!
Antosia i Weronika powoli dochodzą do siebie po ostatnich przejściach. Młoda Roztocka wybiera się nawet na uczelnię. Jakiś czas później Weronika dostaje wezwanie na komendę w sprawie podejrzenia o udzieleniu pomocy w aborcji. Okazuje się, że mąż dziewczyny którą wiozła z czeskiej kliniki dowiedział się o aborcji i doniósł na Weronikę…
Z samego rana do Ryszarda dzwoni Niuniek, który nie może doczekać się jego wizyty. Hebel nie chcąc rozmawiać z nim przy żonie szybko kończy rozmowę i okłamuje Agnieszkę, że dzwonił do niego nowy znajomy. Późnym wieczorem Hebel próbuje bezszelestnie wymknąć się z domu. Jednak Olszewska jest czujna - dopada męża tuż przed jego wyjściem i daje do zrozumienia, że podejrzewa go o zdradę. Hebel kłamie, że idzie na spotkanie z klientem. Późną nocą Dana Futro doznaje poważnego wstrząsu - w lodówce znajduje trzy, zakrwawione rybie głowy!
Roxy oznajmia Ryszardowi i Agnieszce, że zdecydowała się zmierzyć z wolą ojca i podejmie się prowadzenia zakładu pogrzebowego. Pierwszą klientką Roksany i pana Gwoździa jest kobieta, która chce pochować swojego ukochanego Oskara, który okazuje się psem. Słysząc to Gwóźdź w bardzo niegrzeczny sposób odmawia pochówku zwierzęcia. Roksana, zdjęta współczuciem, stawia do pionu swojego pracownika, a klientce obiecuje zająć się pochówkiem jej przyjaciela...
Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!
Źródło zdjęcia głównego: x-news