Klata niespodziewanie pojawia się u młodych Bergów. Jest bardzo zaskoczony, kiedy drzwi otwiera mu córeczka Elizy i Jarka. Wojtek przedstawia się Hani i prosi ją, aby przekazała mamie pendriva, na którym nagrał wywiad z Elizą. Tymczasem Jarek przychodzi do szkoły Juniora i oddaje nauczycielce fizyki zrobione przez syna zadania. Kiedy fizyczka pozwala sobie na impertynencje w stosunku do niego i Juniora, wkurzony Berg wyrzuca jej, że swoimi metodami nauczania zamieniła jego młodość w koszmar. Jednak teraz on nie dopuści, aby to samo zrobiła jego synowi i daje do zrozumienia, że mocno pożałuje jeśli nadal będzie poniżać Juniora. Jakiś czas później Berg i Bruno spotykają się z szefową ekskluzywnej firmy kosmetycznej, którą próbują przekonać do współpracy. Żurawska jest pod wrażeniem ich zapału, a przede wszystkim pod wrażeniem młodego Berga, który najwyraźniej zrobił na pani prezes ogromne wrażenie. Do tego stopnia, że kobieta dzwoni do niego wieczorem i oznajmia, że jego oferta organizacji eventów dla jej firmy jest najbardziej atrakcyjna. Jarek szaleje z radości – nie dość, że zdobył świetny kontrakt, to okazuje się, że rozmowna z fizyczką przyniosła odpowiedni efekt – nauczycielka zapowiedziała, że jutro nie pojawi się w szkole…
Marta w drodze do pracy jest świadkiem kłótni między Romą a jej mężem. Jakiś czas później, przekonana, że Lenarska knuje coś za jej plecami, żąda od niej wyjaśnień w sprawie wczorajszej nieobecności na spotkaniu, na którym miały omówić sprawy związane z programem. Roma przeprasza i próbuje się wytłumaczyć. Z opresji ratuje ją Brycki, który wtrąca się do rozmowy i szybko zmienia temat. Jakiś czas później, po nagraniu kolejnego odcinka programu, szef, Lenarska i cała reszta zespołu robią radosną wrzawę i uświadamiają Leśniewskiej, że właśnie dziś nagrała setny odcinek swojego programu. Do Marty dociera, że Roma nie pojawiła się na wczorajszym spotkaniu, bo razem z Bryckim organizowali dzisiejsze, jubileuszowe przyjęcie. Marcie robi się głupio, że tak zbeształa Romę. Lenarska nie ma do niej żalu. Ich rozmowę przerywa Filip, który zagaduje byłą żonę. Roma natychmiast przedstawia się Konarskiemu, obdarzając go kokieteryjnym uśmiechem. Na osobności Marta wyznaje Romie, że widząc ją wczoraj z szefem zaczęła podejrzewać, że chce go uwieść. Lenarska zaprzecza i zapewnia, że nie szuka przygód – ma przecież męża. Jednak traci rezon, kiedy Marta wyznaje, że widziała jej dzisiejszą kłótnię z Maćkiem. Kiedy wieczorem Filip wychodzi z pracy na korytarzu spotyka zdenerwowaną Romę, która właśnie dowiedziała się od męża, że po nią nie przyjedzie. Lenarska z ulgą przyjmuje pomoc Konarskiego, który proponuje, że odwiezie ją do domu…
Ula wraca do Warszawy. Kamil jest bardzo szczęśliwy, że córka postanowiła nadal z nim mieszkać. Niestety, wciąż jest na niego obrażona. Ula daje mu do zrozumienia tacie, że wróciła jedynie ze względu na szkołę. Jakiś czas później dziewczyna spotyka się z Tosią – byłą podopieczną Hofferów, której zwierza się ze swoich problemów z Hao i rodzicami, których rozwód zniszczył jej życie. Przyznaje, że czuje się bezsilna wobec rozpaczy matki, a najbardziej boi się że ojciec znowu zacznie pić. Tymczasem Hoffer słyszy, jak Nalepa opowiada Ostrowskiemu o przypadkowym spotkaniu z Kolendą, która jest w zaawansowanej ciąży. Arek widząc reakcję Kamila próbuje z nim o tym porozmawiać. Jednak Hoffer udaje, że ta informacja nie zrobiła na nim wrażenia. Wieczorem Ula oglądając zdjęcia z rodzicami płacze nad swoją rozbitą rodziną. Kamil próbuje porozmawiać z córką, ale ona wymawiając się zmęczeniem ignoruje jego starania. Hoffer jest kompletnie rozbity – nie dość, że córka jest do niego wrogo nastawiona to na dodatek nie może przestać myśleć o Annie. Zdesperowany chwyta za telefon i próbuje dodzwonić się do Jagny…
Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!
Źródło zdjęcia głównego: x-news