Smolny zapewnia żonę, że podczas wywiadu z panią Wandą nie powiedział nic, co mogłoby ją zdenerwować. Wręcz przeciwnie – bardzo ją chwalił. Ich rozmowę, przerywa telefon od pani Krimson, która prosi Basię, aby odwiedziła ją w szpitalu. Kiedy Smolna pojawia się u niej, Wanda zapewnia, że czuje się już dużo lepiej i nalega, aby wydawnictwo nie przesuwało terminu promocji jej książki. Basia, zaskoczona jej prośbą, obiecuje dopilnować wszystkiego. Nagle pojawia się córka pani Krimson, która jest bardzo niezadowolona z obecności Basi. Ta pośpiesznie żegna się. Po jej wyjściu Jola błaga matkę, aby pozwoliła jej porozmawiać z wydawnictwem o przeniesieniu premiery książki…
Daniel, nie chcąc ujawniać przed kolegami z pracy bliższej relacji z Adą, dyskretnie umawia się z nią na wieczór. Chwilę później w redakcji pojawia się Marek Kotz – mężczyzna, który Nawrocką odprawił wczoraj z kwitkiem, gdy próbowała porozmawiać z nim o kryminalnej sprawie sprzed lat. Mężczyzna sugeruje dziennikarce, że winnych trzeba szukać gdzie indziej niż wynika z akt sprawy. Kiedy Ada rozmawia o tym z naczelnym razem dochodzą do wniosku, że za tym wszystkim musi kryć się coś więcej – wykroczenia dawnych przełożonych Kotza, których zemsty prawdopodobnie obawia się nadal...
Beata z niepokojem oczekuje na spotkanie z lekarzem Gucia. Do szpitala przychodzi też Larsson, który chce ją wspierać. Niestety pediatra ma dla nich złe wiadomości – chemioterapia nie działa, więc Gucio powinien jak najszybciej przejść przeszczep szpiku. Zdesperowana Beata postanawia jak najszybciej rozmówić się z Maślikowską. Emil przekonuje ją, że lepiej będzie, jeśli on to zrobi. Włodek słysząc ich rozmowę dzwoni do Pawła i informuje go o tym, co się dzieje. Emil spotyka się z Maślikowską i wręczając jej 100 tysięcy błaga, aby zgodziła się na badanie jej synka – czy może być dawcą szpiku dla Gucia. Kobieta tłumaczy, że to niemożliwe, bo jej mąż nigdy nie zgodzi się na to. Tymczasem Paweł dopada Maślikowskiego, którego bezskutecznie prosi i błaga, aby pomógł uratować życie Gucia. Mężczyzna odmawia - nie zamierza narażać swojego syna na stres i ból. Wieczorem załamani Beata, Paweł i Emil czuwają przy Guciu. Nieoczekiwanie w szpitali pojawia się Maślikowska, która oddaje Larssonowi pieniądze i oznajmia Beacie, że jej mąż wyraził w końcu zgodę na badanie Oliviera i jeśli chłopiec będzie mógł, to zostanie dawcą szpiku dla Gucia. Szczęśliwa Beata mocno przytula kobietę i serdecznie jej dziękuje…
Do Ostrowskich przychodzi nowa opiekunka Ireny, z którą chora natychmiast nawiązuje dobry kontakt. Chwilę później, gdy pojawia się Felicja, Irena znowu jest bardzo niemiła dla swojej ukochanej przyjaciółki. Fela jest załamana – postanawia wyjechać. Przeprasza i tłumaczy Ostrowskiej, że nie jest w stanie dłużej znosić agresji ze strony Irenki, która coraz częściej jej nie poznaje. Ewa zapewnia, że doskonale ją rozumie i ma nadzieję, że Fela sama poinformuje Irenę o wyjeździe. Jakiś czas później Felicja w bardzo delikatny sposób daje ukochanej do zrozumienia, że wyjeżdża. Zaznacza jednak, że gdyby powiedziała, że jej potrzebuje – zostanie. Irena słysząc to, zachowuje się jakby jej nie znała i każe opuścić pokój. Jednak po jej wyjściu zaczyna gorzko płakać. Wieczorem Irena z ogromnym żalem obserwuje z ukrycia, jak jej ukochana wsiada do taksówki i odjeżdża. Ewa widząc poruszenie matki próbuje ją pocieszyć. Irena prosi córkę, by się nie martwiła i daje do zrozumienia, że pogodziła się z wyjazdem Felicji…
Oglądaj "Na Wspólnej" w Player.pl
Źródło zdjęcia głównego: x-news