Antosia pomaga Janowi w sesji fotograficznej. Podczas zdjęć Kłódkowski wychodzi z siebie, aby rozruszać modela z którym pracuje. Dawid jednak bardzo źle znosi jego uwagi i nie jest w stanie rozluźnić się przy wymagającym fotografie. Kiedy ten w końcu się poddaje i przerywa sesję, Antosia proponuje, że dokończy pracę z modelem. Po wyjściu Jana dziewczyna przyjaźnie zagaduje Dawida, który poddaje się jej sugestiom, dzięki czemu Antosi udaje się zrobić doskonałe zdjęcia. W trakcie sesji między młodymi pojawia się prawdziwa chemia. Tymczasem Weronika denerwuje się, że jej córka nie wróciła do domu o umówionej porze i nie odbiera telefonu. W końcu Antosia wraca i z dumą pokazuje Janowi i mamie zdjęcia z sesji z przystojnym Dawidem. Kłódkowski i Roztocka są pod wrażeniem…
Do kancelarii Weroniki przychodzi starszy pan, który bardzo wzburzony domaga się, aby Roztocka zajęła się wytoczeniem sprawy jego sąsiadowi. Obraźliwie wyraża się o mężczyźnie, który wszedł do jego domu i roztrzaskał pamiątkowe radio…
Zdybicka, Izabela i Maks informują Michała, że postanowili sprzedać firmę, która dzięki kontraktowi ze Starskim bardzo wzmocniła swoją pozycję na rynku. Chcąc wyjść mu naprzeciw są w stanie poczekać 2 miesiące, aby Brzozowski zdecydował, czy jest zainteresowany kupnem ich udziałów. Wkurzony Michał przypomina im, że on nie ma takich pieniędzy i nie ukrywa, że czuje się przez nich wystawiony do wiatru.
Michał widząc jak Ignacy przeżywa brak kontaktu z Igą, zapewnia go, że Idze na nim bardzo zależy. W końcu udaje mu się przekonać syna, że był i nadal jest ważny dla Igi…
Przybysz, pomimo zaawansowanej ciąży, nie wychodzi z pracy szukając tropu, który doprowadzi policję do zaginionej, kilkuletniej Krysi. Tadeusiak widząc jej zaangażowanie otacza ciężarną koleżankę szczególna troską. Podczas spotkania z mamą zaginionej dziewczynki, Iga dochodzi do wniosku, że dziecko mogło zostać porwane. Przejętą Igę odwiedza w pracy Michał i wyrzuca jej, że przez jej nieodpowiedzialność cierpią ich dzieci - nie dość, że olała wczoraj Ignacego to na dodatek, będąc w zaawansowanej ciąży, całymi dniami przesiaduje w pracy. Wkurzona wymówkami Iga oznajmia, że ma dość słuchania tego, co i jak powinna robić i żąda, by Michał natychmiast wyszedł. Zaraz potem Przybysz słabnie. Tadeusiak prosi koleżankę, aby położyła się i odpoczęła w swoim gabinecie. Kiedy nieco dochodzi do siebie dzwoni do Ignasia, którego raz jeszcze przeprasza za wczoraj i obiecuje, że wkrótce pójdą razem na pizzę i do kina.
Kamil budzi się w ośrodku terapeutycznym z objawami… kaca! Jagna widząc w jakim jest stanie natychmiast bada go alkomatem, który jednoznacznie wskazuje, że Hoffer mówi prawdę – nie pił alkoholu. W końcu terapeutka uznaje, że to są objawy suchego kaca, który czasem występuje u osób wychodzących z nałogu. Po porannych ćwiczeniach Klara oznajmia Jagnie, że chciałaby wyjść do sklepu. Terapeutka zgadza się pod warunkiem, że kobieta pójdzie w towarzystwie jeszcze dwóch osób.
Klara, Hoffer i Kris idą na zakupy. Mężczyźni widząc, że w sklepiku można dostać alkohol, nie chcą wchodzić do środka. Jednak Klarze to nie przeszkadza. Chwilę później Hoffer zauważa, że koleżanka pije alkohol w sklepie. Zdenerwowany próbuje ją powstrzymać i wytłumaczyć jej, co sobie robi. Po powrocie do ośrodka Jagna rutynowo bada ich alkomatem. Kiedy okazuje się, że Klara piła, zasmucona terapeutka nakazuje jej spakować swoje rzeczy i opuścić ośrodek. Kobieta jest w rozpaczy – nie ma dokąd pójść! Kamil próbuje wstawić się za koleżanką, ale Jagna jasno stwierdza, że ze względu na regulamin nie może postąpić inaczej. Hoffer bardzo współczuje Klarze, która jakiś czas później opuszcza ośrodek…
Oglądaj serial "Na Wspólnej" w Player.pl!
Źródło zdjęcia głównego: TVN