Julka i Kuba dzwonią do zapracowanej Uli. Mówią, że tata chce im pokazać nowe mieszkanie. Tymczasem czekają na nią przed szkołą i błagają, by przyjechała...
Wojtek i Jasiek nie dostają obiecanej pracy w F&D. MiroSławo nie chcą pracować z synem Pshemko. Czy to słuszna decyzja?
Adam czuje, że leki psychotropowe wcale mu nie pomagają – są za słabe w starciu z Febo. Szuka wsparcia u zaspanej Bożenki. Czy je otrzyma?
Paulina i MiroSławo rozmawiają o fiasku, które ponieśli – nie zdążyli z prezentacją projektów. Wszystkiemu winny okazuje się… brak asystenta.
Marek zaczyna powoli urządzać swoje mieszkanie. Prosi Sebastiana, żeby przechował u siebie w gabinecie część jego rzeczy. Przyjaciel korzysta z okazji, żeby poinformować go o planowanym urlopie.
Pan Władek doskonale poczuł się w roli terapeuty. Kiedy szuka kogoś, z kim będzie znowu mógł porozmawiać, okazuje się, że każdy pędzi do swoich spraw...
Adam Turek zmienił plan leczenia. Pokazuje Bożence, jakie leki przepisał mu psychiatra.
Ula wpada na pomysł, jak ratować sytuację z projektantami – wzywa do F&D posiłki. Jak MiroSławo zareagują na jej propozycję?
W F&D kolejny kryzys! MiroSławo oczekują pojawienia się asystentów, tymczasem rozmowy o prace się nie odbyły, a umowy nie są gotowe.
Po rozmowie z Sebą Marek odzyskuje grunt pod nogami – dociera do niego, że nadmiar myśli mu szkodzi.
Po południu Dobrzański spotyka się z terapeutką. Kobieta zadaje mu trudne pytania, na które nie potrafi jej, ani sobie, odpowiedzieć.
Violetta przyjeżdża do F&D. Sebastian wykorzystuje sytuację, żeby ją przeprosić za swoje zachowanie i podejrzenia. Niestety, podczas rozmowy dochodzi do kolejnych nieporozumień.
Dąbrowska odwiedza Alę. Wypytuje ją o kryzys w związku Uli i Marka. Przy okazji dzieli się swoimi teoriami dotyczącymi rozwodu.
Po rozmowie z Sebą Marek odzyskuje grunt pod nogami – dociera do niego, że nadmiar myśli mu szkodzi.
Ula buja w obłokach. Niestety, pobudka Marka od razu sprowadza ją na ziemię. Rozmawiają o podziale opieki nad dziećmi. Jedno pytanie żony powoduje, że Dobrzański traci grunt pod nogami. Dostaje paranoi, która nie daje mu spokoju. Na pomoc wzywa Sebastiana.
Sebastian przyjeżdża do Marka po jego niepokojącym telefonie. Dobrzańskim targają wątpliwości. Nie jest pewien, co Ula miała rano na myśli, kiedy rozmawiali o opiece nad Antosiem.
Paulina umawia się z Sergiuszem. Ten traktuje ją jak wspólniczkę Capote. Febo stara mu się wytłumaczyć, że jest w błędzie.
Marek budzi Ulę. Chce z nią porozmawiać o planie opieki nad dziećmi po rozwodzie.
Dorota Pomykała w rozmowie z Kingą Burzyńską opowiedziała o swoim życiu na scenie. Czy od zawsze wiedziała, że będzie aktorką? A jak wygląda jej współpraca z siostrą Danutą?
Ula buja w obłokach. Niestety, pobudka Marka od razu sprowadza ją na ziemię. Rozmawiają o podziale opieki nad dziećmi.
W poniedziałek bladym świtem Iza i Gutowska pojawiają się w pracy, żeby nanieść poprawki – przeszyć projekty, używając właściwych nici. Nieświadomi niczego MiroSławo idą porozmawiać z Pauliną na temat szwaczek. Pani prezes z miejsca postanawia wyjaśnić sprawę.
Julka i Kuba są źli na rodziców o to, że większość decyzji zapada bez ich udziału. Czują się fatalnie, ponieważ rozpada się im rodzina.
W domu Dobrzańskich od rana panują bojowe nastroje – przyszło zawiadomienie z sądu o wyznaczeniu pierwszej rozprawy rozwodowej. Julka i Kuba podnoszą bunt – nie zgadzają się na rozpad rodziny.
Władek znajduje czekającego na Paulinę Fica. Daje mu wykład z tego, jak powinien się szanować.
Paulina i Fic rozmawiają o Sergiuszu. Kobieta jest przerażona, nie kryje strachu. Feliks próbuje ją uspokoić. Nagle dzwoni telefon. Paulina umawia się ze wspólnikiem Capote na spotkanie. Prawnik idzie razem z nią.
Ula w myślach prowadzi rozmowy z Markiem. Szczerze przyznaje, że mąż jest dla niej najważniejszą osobą na świecie...
MiroSlawo pojawiają się w F&D. Chcą sprawdzić, jak idzie praca nad ich projektami. Dość szybko okazuje się, że nie wszystko jest po ich myśli...
Paulina i Fic rozmawiają o Sergiuszu. Kobieta jest przerażona, nie kryje strachu. Feliks próbuje ją uspokoić.
Ula wraca sama do domu. Nie wie, co zrobić z wolnym czasem i brakiem obowiązków. Czuje się nieswojo. W desperacji idzie do Ani z prośbą o ratunek! Ta z kolei naprawia „szkody” wyrządzone przez teściową.