Dorota Szelągowska pierwszy raz widziała tak dziwną łazienkę. Wymyśliła, jak zmienić fatalnie zaaranżowane pomieszczenie. Zobacz fragment 4. odcinka, 7. sezonu programu "Totalne remonty Szelągowskiej".
"Totalne remonty Szelągowskiej" - sezon 7., odcinek 4.
Dorota Szelągowska spotkała się z Justyną w jej mieszkaniu. Po wejściu stwierdziła: „Ta łazienka jest dziwna”. Okazało się, że szafa jest jednocześnie także wejściem do łazienki. Bohaterka programu marzyła o drzwiach. Pomieszczenie było bardzo niefunkcjonalne. Kuchnia i salon były połączone, ale dziwnie podzielone. Justyna chciałaby powiększyć pomieszczenie i pozbyć się ściany. Sypialnia o raz pokój, w którym kiedyś mieszkały córki Justyny i Arka także wymagały remontu i nowej aranżacji. W mieszkaniu było dużo nagromadzonych rzeczy.
Podczas rozmowy z Dorotą kobieta wspominała także trudne doświadczenia, które przetrwali razem z mężem. Nie mieli bieżącej wody. Byli w trudnej sytuacji finansowej. Mogli wtedy liczyć na wsparcie przyjaciół. Justyna jest im bardzo wdzięczna także za zgłoszenie do "Totalnych remontów Szelągowskiej". Bohaterka programu wyznała: „Kocham pomagać”.
"Totalne remonty Szelągowskiej" - o programie
Dorota Szelągowska realizuje remontową misję w programie "Totalne remonty Szelągowskiej". W siódmym sezonie odwiedzi kolejnych bohaterów. Ich domy i mieszkania przejdą metamorfozy. To osoby wyjątkowe, niosące bezinteresowną pomoc, otwarte na ludzi, wrażliwe na ból i cierpienie, mające wielkie serca.
"Totalne remonty Szelągowskiej" to inspirujące historie, wielkie niespodzianki i spektakularne metamorfozy. Dorota Szelągowska nagradza remontami osoby, które całkowicie poświęciły się pomocy drugiemu człowiekowi. Historia każdego bohatera jest odmienna, ale wszystkich łączy jedno – najpierw myślą o innych, a na końcu o sobie.
Autor: Karolina Wilczyńska
Źródło zdjęcia głównego: TVN