Joanna Krupa jeszcze nigdy w historii "Top Model" nie była aż tak zaskoczona. Prowadząca wyjaśniła, co było przyczyną takiej reakcji. Sprawdź szczegóły!
Joanna Krupa skomentowała werdykt jury w piątym odcinku "Top Model". Po nagiej sesji z programu odpadł Filip Blecharczyk. Michał Piróg wykorzystał swoją możliwość i przywrócił uczestnika do programu.
Prowadząca reality show skomentowała tę sytuację. Wyznała, że była totalnie zaskoczona decyzją Michała. Pokazała zdziwienie mimiką twarzy. Jej zdaniem Filip ma predyspozycje do bycia modelem, jednak musi jeszcze dużo popracować i wiele się nauczyć aby osiągnąć lepsze rezultaty.
Muszę przyznać, że w tych trzynastu edycjach nigdy nie byłam taka zaskoczona, jak dzisiaj. Naprawdę. (...) Dzisiaj byłam w szoku! Jak mieliśmy obrady jurorskie, zapytałam się Michała, czy kogoś przywróci. W ogóle nic nie powiedział, że dzisiaj to jest ten dzień. Ogromna niespodzianka
Joanna Krupa powiedziała też, że Dawid Woliński bardzo ucieszył się z decyzji Michała Piróga. Był jednym z jurorów, który walczył o pozostanie Filipa w programie do ostatniej chwili podczas obrad jury. Jego decyzja pozytywnie zaskoczyła wszystkich.
Prowadząca "Top Model" wzruszyła się, kiedy Filip wrócił do reality show. Uznała, że był to bardzo piękny moment i miała gęsią skórkę z emocji. Powiedziała, że ma on dobry wpływ i relacje z uczestnikami, którzy bardzo płakali, kiedy usłyszeli werdykt jurorów.
- Top Model: Poznaj wszystkich uczestników 13. sezonu
- Top Model: Spektakularny pokaz na kładce w Warszawie
Autor: Karolina Wilczyńska
Źródło zdjęcia głównego: TVN