- "Ślub od pierwszego wejrzenia 11". Karolina przygotowała wyjątkowy prezent dla męża
- Karolina i Maciej ze "ŚOPW" wspólnie spędzili Wielkanoc!
- Maciej Kubik zaskoczył wyznaniem dotyczącym Karoliny. I to przy rodzicach!
Maciej Kubik zaskoczył wyznaniem dotyczącym Karoliny. I to przy rodzicach!
W 10. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Karolina Bonowicz po raz pierwszy spędziła wielkanocny poranek poza domem rodzinnym, razem z rodziną Macieja. Jak sama przyznała, było to dla niej nowe doświadczenie, które wiązało się z emocjami.
"Dla mnie dzielenie świąt jest ważną i będzie ważną częścią tego związku, jeśli on przetrwa. Nie chciałabym, żeby któraś rodzina, strona, była pokrzywdzona. Myślę, że Maciej bardzo szanuje swoich rodziców. Ja bardzo szanuję swoich rodziców i będę starała się dzielić święta" - mówiła.
Maciej nagrywał krótkie ujęcia na prywatny telefon, dokumentując wspólne chwile. W jednym z momentów powiedział do Karoliny coś, co widocznie ją zaskoczyło. "Najgorsze jest to, że nie mogę się tobą chwalić".
To zdanie przykuło uwagę widzów. Było spontaniczne i szczere, wypowiedziane w obecności bliskich. Zapytana o wrażenia z wizyty, Karolina podsumowała. "Był stres, wiadomo. Wszystko się rozwiało, bo rodzice Macieja są sympatyczni i życzliwi" - powiedziała z uśmiechem.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 11". Karolina przygotowała wyjątkowy prezent dla męża
Po kilku dniach wspólnego życia w Krakowie Karolina zaprosiła Macieja do swojego rodzinnego miasta. To był dla niej ważny krok - chciała, by mężczyzna zobaczył miejsce, z którego pochodzi i w którym spędziła znaczną część życia. Dla Macieja wizyta we Włocławku była nie tylko okazją do poznania rodzinnych stron żony, ale też do zobaczenia, jak wygląda jej codzienność poza programem. Już od pierwszych chwil w mieszkaniu Karoliny widać było, że uczestnik czuje się tam swobodnie i docenia wysiłek żony w przygotowaniu przyjęcia.
"Moje wrażenia po wejściu do mieszkania były bardzo pozytywne. Bardzo mi się spodobało to mieszkanie" - mówił Maciej przed kamerami.
Nie zabrakło też charakterystycznego dla niego poczucia humoru.
"Mógłbym tutaj zamieszkać, ale zastanawiam się nad miejscem. Karolina dała mi dwie malutkie szafeczki i ja tam zmieszczę tylko skarpetki" - żartował.
Karolina przygotowała dla męża drobny, ale niezwykle symboliczny gest. Chciała, by Maciej poczuł się wyjątkowo i by ich wspólny czas we Włocławku zapisał się w pamięci.
"W sypialni jest coś dla ciebie. Tylko znajdź" - powiedziała.
Maciej z ciekawością ruszył na poszukiwania, nie mając pojęcia, co przygotowała dla niego żona. Chwilę później z radością opowiadał przed kamerami o upominku, który bardzo go ucieszył.
"Dostałem od żony konstelację gwiazd z opisami różnych gwiazdozbiorów. Czyli jak patrzyło się na niebo 5 kwietnia w Ogrodzieńcu, to można było zobaczyć właśnie tę konstelację gwiazd" - wyjaśnił.
Autorka/Autor: D.O.
Źródło zdjęcia głównego: Player