- Joanna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o relacji z Kamilem. Co powiedziała?
- Kamil i Joanna ze "ŚOPW" się rozwodzą. Co mówili o małżeństwie?
- Kamil i Joanna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" kontaktowali się po emisji programu?
"Ślub od pierwszego wejrzenia 10". Joanna Piłat o relacji z Kamilem Mandatem
Joanna Piłat i Kamil Mandat według wielu widzów mieli szansę na powodzenie w eksperymencie. Życie jednak napisało dla nich inny scenariusz. Nie zawsze mogli znaleźć nić porozumienia i ostatecznie zdecydowali, że nie pozostaną w małżeństwie. Uczestnik miłosnego show udzielił nam krótkiego finałowego wywiadu, w którym uchylił rąbka tajemnicy zwianego z tym, co łączy go z Joanną.
Joanna natomiast odmówiła nam udzielenia komentarza. Postanowiła jednak zorganizować sesję pytań i odpowiedzi dla swoich instagramowych obserwatorów. Następnie zbiorczo odpowiedziała na najczęściej powtarzające się pytania. Wyznała między innymi, że jedną rzecz chce sprostować.
Przeczytaj też: Piotr ze "ŚOPW 10" utrzymuje kontakt z rodziną Agaty? Do teściowej mówi "mamo"
"Chciałabym sprostować, że z Kamilem oboje inicjowaliśmy kontakt po decyzji. To nie było absolutnie tak, że to wychodziło tylko z jego strony. Ja też do niego pisałam. Kontakt był raczej suchy" - powiedziała.
Joanna i Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10". Czy to na pewno definitywny koniec?
Jeden z internautów postanowił zadać Joannie Piłat szczere pytanie.
"Dlaczego po odrzuceniu bliskości Kamila myślałaś, że nadal będzie o ciebie walczył? To dziwne".
Na odpowiedź uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie musieliśmy długo czekać.
"Nie odrzuciłam Kamila bliskości, tylko poprosiłam go o więcej czasu dla siebie. Tak jak rozmawialiśmy z Julitą, on buduje związki od sfery fizycznej, dotyku, a ja od słowa. Tutaj zabrakło słowa, zabrakło tych rozmów" - wyjawiła.
Joanna postanowiła odnieść się również do powodów rozstania z mężem i chętnie komentowanego w sieci pocałunku, który miał niejako sprawdzić, czy w ich brzuchach zaczną latać motylki.
"Mówiłam Julicie [ekspertce "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - przyp. red], że Kamil nie jest do końca w moim typie. Nie chcę używać takich słów, czy mi się spodobał, czy nie, bo nie chciałabym nikogo urazić. W programie też tak było, dlatego może nie mogliście mnie za bardzo zrozumieć. Powiedziałam raz Julicie i nic się nie zmieniło w tym temacie. [...] Tak jak powiedziałam, może nie był w moim typie, ale na rozmowie z psycholożkami powiedziałam, że miałam nadzieję, że zakocham się w jego osobowości. Tak się po prostu nie stało. Nie było między nami tego czegoś" - wyjaśniła.
Uczestniczka dodała jeszcze, co skłoniło ją do zainicjowania pocałunku.
"Myślę, że butelka czerwonego wina miała tutaj bardzo duży wpływ" - wytłumaczyła szczerze.
Autor: Dagmara Olszewska-Banaś
Źródło zdjęcia głównego: PLAYER