MasterChef obfituje w wiele emocji, które towarzyszą uczestnikom podczas konkurencji. W 6. odcinku programu, Kuba zdobył się na bardzo osobiste i mocne wyznanie, które kosztowało go wiele emocji. Wszystko przy okazji konkurencji z wykorzystaniem zero waste. Co się stało?
MasterChef - Kuba zdobył się na wzruszające wyznanie.: ''Zaraz zacznę płakać''
Kuba podczas konkurencji, podkreślił w rozmowie z Przemkiem Klimą, że zawsze stara się wykorzystywać wszystkie składniki i niczego nie wyrzucać. Ta sytuacja pozwoliła się także otworzyć i Kuba wyznał, że w jego domu nie zawsze było łatwo:
Ja pochodzę z biednej rodziny (...) Mam bardzo duży szacunek do jedzenia, bo wiem jak to jest być głodnym. Nie wychowałem się w pełnej rodzinie, mama nas samych wychowywała, mnie i moich trzech braci (...) Mama zawsze starała się tak ugotować, żeby było. Dlatego taka mama no jest takim trochę bohaterem (...) Ona potrafiła stworzyć ten czar, zawsze na wigilię mówiła, że może nie jest super bogato, może nie ma prezentów, ale wiecie zawsze jesteśmy razem.
Kuba bardzo się wzruszył po tym osobistym wyznaniu i trudno mu się dziwić. Z pewnością takie otwarcie się na osobiste sprawy jest trudne.
MasterChef - odcinek 6. - kiedy premiera?
6. odcinek MasterChefa będzie miał swoją premierę 6 października o godzinie 19:30 na antenie TVN. Gwarantujemy, że czeka na was wiele emocji oraz niespodzianek, których w tym odcinku nie zabraknie. Kto zaskoczy jurorów? Tego dowiecie się już w niedzielę,
- Barbara Tomkowiak: Tatar Wołowy z Chipsami z Fioletowego Ziemniaka
- MasterChef - 5. odcinek: kto odpadł z programu?
Autor: Dominik Pajewski
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe