- "Hotel Paradise 11". Magda Niestój - czy jest zakochana? Czy ma chłopaka?
- "Hotel Paradise 11". Magda Niestój - co robi w życiu?
- "Hotel Paradise 11". Magda Niestój - jak chce wykorzystać popularność?
"Hotel Paradise 11". Magda Niestój o życiu po programie
Magda w 11. edycji "Hotelu Paradise" dotarła aż do finału. Niestety nie było jej dane stanąć na ścieżce lojalności. Decyzją pozostałych uczestników to Agata i Kuba zostali zwycięzcami programu, a Magda i Milan musieli obejść się smakiem i cieszyć zaszczytnym drugim miejscem.
Zapytaliśmy Magdę, jak dziś wygląda jej życie.
- Strasznie dużo czasu zabiera mi Instagram - odpowiedziała. - Bo jednak też bym chciała w jakiś sposób wykorzystać ten program do dalszego rozwoju. Chciałabym działać z makijażami, tak jak do tej pory, to mój zawód. Chciałabym, żeby przez Instagram to się szybciej rozwijało. Ale też ten profil właśnie hotelowy chciałabym tak stricte prowadzić lifestyle'owo, że coś z życia, co ja robię, gdzie jadę, polecajki. Tak bardzo influencersko. Zobaczmy, co z tego wyjdzie - wyznała Magda.
"Hotel Paradise 11". Magda jest zakochana?
Nasza reporterka zapytała Magdę, czy jej serce jest już zajęte. Co odpowiedziała?
- Nadal się cieszę byciem singielką.
Na pytanie, jaki musi być facet, który będzie mógł zająć miejsce w jej sercu, odpowiedziała szczerze:
- To jest bardzo ciężkie pytanie. Po pierwsze musi ze mną wytrzymać, bo ja mam ciężki charakter i z reguły jest po prostu tak, że gdzieś tam panowie odpuszczają po pewnym czasie.
Dodała również, że teraz to dla niej czas na samorozwój, a nie na kolejne relacje.
- Teraz też jestem bardzo mocno nastawiona w ogóle bardziej na siebie, więc musiałby się naprawdę jakiś ideał trafić, żebym się zainteresowała.
Mimo to Magda zostawia otwartą furtkę, by mężczyźni próbowali zaprosić ją na kawę, ale zaznacza, że ten idealny kandydat powinien ją motywować do rozwoju.
- Uważam, że u mężczyzny wygląd też jest ważny, ale też, żeby gdzieś tam mnie wspierał w dalszym rozwoju właśnie, żebym nie była ściągana w dół: nie rób tutaj, nie, nie idź tam, nie rób tego, siedź sobie przy mnie, ja tutaj Ci we wszystkim, wszystko Ci dam i tak dalej. Bardziej bym właśnie wolała taką osobę, która powie, dobra, no to dzisiaj tam, nie wiem, jedziesz tu coś zrobić, tamto coś zrobić, dobrze, no to fajnie, widzimy się, nie wiem, wieczorem. Albo nie wiem, czy potrzebujesz pomocy w realizacji jakiegoś tam pomysłu. Bardziej szukam takiej osoby, która będzie motywować do działania.
Autorka/Autor: AG