„Efekt Domina” ma już ósmy sezon. Przez ten czas ekipa telewizyjna nakręciła ponad 60 odcinków, odwiedziła ponad 40 krajów na sześciu kontynentach, ok. 20 razy okrążyła kulę ziemską. Widzowie mogli zobaczyć historie m.in. o przemocy seksualnej, handlu ludźmi, oskarżeniach o czary, uchodźcach walczących o przetrwanie, dzieciach żyjących na ulicy, czy o kobietach zmuszanych do prostytucji.
– Jako reporterka i filantropka zajmowałam się przeróżnymi problemami świata. Gdy zrozumiałam, że zmiana jest kobietą i kobieta jest bardzo często źródłem zmian, postanowiłam skoncentrować się na sprawach kobiet. Chcę wspierać wolność kobiet w sferze świadomości, cielesności i bytu – Dominika Kulczyk tłumaczy, dlaczego najnowszy sezon „Efektu Domina” w całości poświęcony jest kobietom, które nie zgadzają się na niesprawiedliwość i każdego dnia walczą o swoją i innych kobiet wolność.
Realna zmiana poza kadrem
„Efekt Domina” jest jedynym programem telewizyjnym, który łączy reporterskie dokumentowanie problemów współczesnego świata z niesieniem pomocy i trwałą, pozytywną zmianą społeczną. Bo nie tylko opowiada o trudnych losach bohaterów, ale wspiera tych najbardziej potrzebujących. Kulczyk Foundation wraz z lokalnymi organizacjami wspiera ich finansowo, a także prowadzi działania edukacyjne. W trakcie ośmiu sezonów programu udało się w ten sposób pomóc 600 tys. ludzi z 65 krajów na świecie. Tym razem misją Dominiki Kulczyk i kierowanej przez nią fundacji jest inicjowanie przemian trwale wzmacniających pozycję społeczną i ekonomiczną kobiet.
W jednym z odcinków ósmego sezonu odwiedziliśmy kobiety z niepełnosprawnościami – podopieczne polskiej Fundacji Avalon. Poznaliśmy nie tylko ich marzenia i pasje, ale dowiedzieliśmy się też, jak przełamują społeczne mity związane z seksualnością i rodzicielstwem. Zaś we Włoszech poznaliśmy organizację PIAM Onlus, która pomaga imigrantom. Na szczególne wsparcie mogą liczyć Afrykanki, które opuściły domy w poszukiwaniu pracy, ale jako ofiary handlu ludźmi zostały zmuszone do prostytucji. Osamotnione, nie znające języka, z ogromnymi długami, bez dokumentów, nie są w stanie samodzielnie uwolnić się z dramatycznego kręgu przemocy i wyzysku.
Kolejny z odcinków poświęcony był wsparciu kobiet i dziewczynek zagrożonych „tradycją” okaleczania żeńskich narządów płciowych kultywowaną pośród afrykańskich imigrantek i uchodźczyń w Hiszpanii. Poznaliśmy historię jednej z nich, która w Madrycie założyła organizację Save a Girl, Save a Generation. Skrzywdzonym i okaleczonym kobietom pomaga zarówno na miejscu, jak i w ich ojczyznach. Poznaliśmy także dramatyczne historie kobiet z Bośni i Hercegowiny, które przeżyły największą zbrodnię ludobójstwa w powojennej Europie (identyfikacja ofiar z masowych grobów trwa do dziś). Z powodu traumy wywołanej masakrą w Srebrenicy w 1995 roku, cierpią zarówno one, jak i ich dzieci. Pomoc psychologiczną i materialną zapewnia im organizacja Snaga Žene (Siła Kobiet).
Odcinek nakręcony w Ugandzie opowie o tabu menstruacyjnym. Brakuje podstawowych środków higienicznych, z powodu nieświadomości problemu górę biorą stereotypy i stygmatyzacja. Wiele dziewcząt w czasie okresu nie chodzi do szkoły, czy do lekarza. Na szczęście działa tam organizacja Irise, która walczy z ubóstwem menstruacyjnym, dostarczając podpaski, uczy też kobiety samodzielnej ich produkcji oraz prowadzi szkolenia o menstruacji w szkołach.
Kobieca siła nie zna granic
Nowy sezon „Efektu Domina” pokazuje, że w XXI wieku miliony kobiet wciąż cierpią z powodu uprzedzeń i krzywd zadawanych przez tych, którzy nie uznają ich praw. Ale jednocześnie daje nadzieję, że „kobieta, jeśli ma marzenie i zacznie je realizować, to pójdzie na całość i zrealizuje to, czego pragnie. Potrzebuje tylko trochę odwagi i wsparcia”.
– Na przeszkodzie do samorealizacji, decydowania o sobie, równouprawnienia i po prostu osobistego szczęścia, nadal stoją zabobony, źle rozumiana tradycja, ograniczenia natury społecznej i ekonomicznej. W kolejnym sezonie pokazuję niezwykłą, konsekwentną i godną podziwu walkę kobiet o lepsze życie. Ich wewnętrzna siła i odwaga mają siłę sprawczą – zmieniają ten świat! Ich historie mogą i powinny stać się niezwykle cenną inspiracją dla nas wszystkich. Kobieca siła nie zna bowiem granic, tak samo jak nasza potrzeba mówienia własnym głosem i bycia prawdziwie wolną – podsumowuje Dominika Kulczyk.
Źródło zdjęcia głównego: mat.prasowe/TVN