Azja Express - zadanie, które wywołało burzę
W piątym odcinku „Azja Express” widzowie będą świadkami trudnej próby, w której uczestnicy muszą zmierzyć się z fizycznym wyzwaniem wymagającym siły i wytrzymałości. Zadanie to wyraźnie odbiło się na psychice Agnieszki Głowackiej, która nie kryła swojej frustracji wobec męża - Piotra.
Jak mogłeś mnie zostawić tym samym?
Co ty wiesz, jakie to ciężkie?
Fabienne, która przysłuchiwała się rozmowie małżeństwa wypowiedziała tylko jedno słowo, które idealnie podsumowuje ich trudną sytuację: „Prz*****ne...”.
Agnieszka, coraz bardziej rozgoryczona, podjęła dramatyczną decyzję. „Ja idę. W dupie to mam” - rzuca, wyraźnie zmęczona i zniechęcona dalszą walką. Wszystko wskazuje na to, że napięcie między uczestnikami osiągnęło zenit, a kolejne minuty wyścigu nie wróżą niczego dobrego...
Azja Express - Czy Piotr mógł zrobić więcej?
Kryzys w drużynie Głowackich nie zakończył się na słowach. Piotr Głowacki, próbując dowiedzieć się, co poszło nie tak, zwrócił się do pozostałych uczestników.
„Chłopaki, kto was ciągnął?
„Jacek ciągnął” - odpowiedział Oliwer. Piotr, chcąc poznać szczegóły, drążył temat dalej.
To Jacek. Nie dałeś rady sam wyciągnąć?
Kiedy Jacek odpowiedział krótkim „Nie”, Agnieszka nie wytrzymała i wybuchnęła:
To super, z*****ście, bo ja to ciągnęłam”
Jej irytacja była widoczna, co nie umknęło uwadze reszty grupy. Nawet Piotr przyznał, że jego żona włożyła w zadanie mnóstwo siły: „Aga sama ciągnęła”.
Ostatecznie w zadaniu pojawiły się również kwestie związane z niejasnością reguł. Jacek, który według relacji Oliwera „troszkę wyturlał” beczkę na końcowym etapie zadania, nie do końca rozumiał zarzuty Piotra. Ten jednak nie odpuszczał, pytając: „A było napisane poturlaj mu?”.
Wygląda na to, że zasady zadania mogły nie być dla wszystkich w pełni zrozumiałe. „Jedna osoba odwiązuje, druga ciągnie” - przypominał Piotr, próbując wyjaśnić powstałe nieporozumienia.
Czy drużynie Głowackich uda się przezwyciężyć kryzys? A może to właśnie napięcie w relacjach okaże się dla nich największym wyzwaniem? Na odpowiedzi na te pytania będziemy musieli poczekać do premiery nowego odcinka.
Czytaj też:
Autor: Paweł Kopała